Artykuły

Wypowiedzi trenerów po meczu Stal Stalowa Wola – Stal Rzeszów

środa, 17/06/2020

Obaj trenerzy podzielili się wnioskami po tym meczu na konferencji prasowej.

Zapis konferencji

Marcin Wołowiec:

Przegraliśmy mecz. Gratuluję Stali Stalowa Wola trzech punktów – wywalczyli je. Widać było, że oba zespoły są bardzo nastawione na walkę. Widać to było po tych skurczach, po tym leżeniu w ostatniej części meczu, kiedy siły już naprawdę opadły. My musieliśmy z wątroby dać jeszcze więcej, bo tak się mecz potoczył, że od 70. minuty graliśmy w dziesięciu po fatalnych błędach moich zawodników, którzy dali palec sędziemu prowadzącemu, a on to skrupulatnie wykorzystał, osłabiając nasz zespół. Niemniej jednak chciałem zapewnić naszych kibiców, że ten mecz był przełomowy i po tym meczu zrodzi się drużyna, która będzie walczyć jeszcze bardziej, która będzie dawać z siebie jeszcze więcej i takie krzywdzące decyzje podziałają na mój zespół motywująco.

Jeżeli chodzi o drugą kartkę Pląskowskiego, to nie mamy o to pretensji. Natomiast bardzo mocno zastanawiamy się nad pierwszą – nie było tam żadnego kontaktu z bramkarzem. Można w takie sytuacji ostrzec zawodnika zamiast wyciągać kartkę. Kuriozalna natomiast jest sytuacja z drugą kartką Marcela Kotwicy. Rozmawialiśmy z trenerem Szydełką po meczu – różne są spotkania, różne sędziowania. Trudno – to już było. Jest nadzieja na to, że więcej charakteru z siebie damy i nasza gra będzie poparta golami – w niedzielę czeka nas bardzo ciężki mecz.

Nie miałem pretensji o niewykorzystane sytuacje, ale miałem zastrzeżenia co do maksymalnego zaangażowania. Gubiliśmy piłkę mając mecz pod kontrolą. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, zespół ze Stalowej Woli miał jedną i ją wykorzystał, a potem potoczyło się to tak jak się potoczyło. Nie mogę mieć pretensji do moich zawodników. Wiem, że to będzie nauczka i od następnego meczu Stal Rzeszów będzie się pięła w tabeli.

Szymon Szydełko:

Zacznę od gratulacji dla swojego zespołu za realizację planu taktycznego na ten mecz. Doskonale znaliśmy Stal Rzeszów, wiedzieliśmy, jak z nią zagrać, że trzeba uważać na jakościowych zawodników i zagrać mądrze jako kolektyw, w defensywie.

Odnośnie do sytuacji z dzisiejszego meczu – tak jak smuciliśmy się kilka dni temu, tak dzisiaj się cieszymy. Tak to wygląda w tej lidze – jeden krytyczny błąd zawodnika kosztuje cały zespół utratę szansy na grę o zwycięstwo. My się kilka razy przekonaliśmy o tym na własnej skórze, dzisiaj to dotknęło naszego przeciwnika. Z jednej strony cieszę się, że to wróciło do nas, ale chciałbym jednocześnie potraktować to jako przestrogę dla naszej drużyny, żebyśmy byli cały czas skoncentrowani i żeby nas nie dotknęła taka sytuacja, jaka dzisiaj Stal Rzeszów.

Grając jedenastu na jedenastu prowadziliśmy 1-0, więc to zwycięstwo nie jest spowodowane tym, że Stal Rzeszów dostała jedną czy drugą czerwoną kartkę, tylko że byliśmy bardzo dobrze zorganizowani i wiedzieliśmy, po co wyszliśmy na boisko, kosztem stylu i piękna.

Dotyczy meczu

Stadion Stal Stalowa Wola
II Liga 2019/2020

3:0

Najnowsze aktualności