Wywiady

Patryk Małecki po meczu Stal Rzeszów – Olimpia Elbląg

niedziela, 05/09/2021

Patryk Małecki o tym, czy stracona szansa na wyrównanie klubowego rekordu zwycięstw z 1953 roku zdejmie dodatkową presję z drużyny

– Najważniejszy jest awans. Doceniamy każdy punkt. Myślę, że dzisiaj graliśmy z dobrze zorganizowaną drużyną, która dobrze broniła dostępu do bramki. Wydaje mi się, że wszystkich meczów nie da się wygrać, także trzeba cieszyć się nawet z jednego punktu. Najważniejsze, że nie straciliśmy bramki.

… o tym, czy mecz dwóch najlepszych defensyw ligi musiał skończyć się bez goli

– Nie, myślę, że kto strzeliłby tę jedną bramkę, pewnie zdobyłby trzy punkty. Szkoda tego meczu i że nie udało nam się wygrać, ale tak jak powiedziałem – mamy cenny punkt i pracujemy dalej, aby w następnym meczu u siebie z Radunią zostały trzy punkty.

„Chciałbym podziękować bardzo mocno kibicom, którzy dzisiaj nas dopingowali. Już dawno nie czułem się tak na stadionie, gdzie ten doping był od 1. do 90. minuty, także wielki szacunek dla wszystkich kibiców, którzy przyszli na stadion i nas dopingowali. Cieszę się, że mogę grać w takim klubie z takimi kibicami”

Patryk Małecki

… o tym, czy biorąc pod uwagę przebieg tego spotkania, punkt zadowala czy pozostaje spory niedosyt

– Myślę, że spory niedosyt z tego względu, że graliśmy u siebie. Pomimo tego, że graliśmy w dziesiątkę, to drużyna pokazała charakter. Każdy walczył jeden za drugiego. Mieliśmy stuprocentową sytuację w ostatnich minutach, także myślę, że ten możemy ocenić pozytywnie. Wiadomo, zabrakło zwycięstwa, ale takie mecze też budują drużynę.

… o tym, czy spotkanie z Olimpią było dotychczas najtrudniejszym w sezonie

– Można tak powiedzieć, bo było 0-0, aczkolwiek nasze wcześniejsze mecze też były bardzo ciężkie. Mieliśmy też w niektórych meczach sporo szczęścia, dlatego wygrywaliśmy. Dzisiaj tego szczęścia troszkę zabrakło, ale tak jak powiedziałem – nie przegraliśmy. I to jest najważniejsze. Zdobyliśmy jeden punkt i czekamy na następne mecze.

Najnowsze aktualności