Dominik Pasternak, PodkarpacieLive: Zaliczyłeś świetne wejście do drużyny podobnie jak inni nowi zawodnicy. Nie ma co ukrywać, że konkurencja w linii pomocy jest duża i trzeba walczyć o miejsce w składzie. Ciebie napędza dodatkowo taka rywalizacja?

– Na pewno, rywalizacja jest bardzo zdrowa w drużynie. To na pewno cieszy. Każdy podnosi z treningu na trening swój poziom, więc to na pewno na plus dla drużyny i indywidualnie dla każdego zawodnika.

Biuro Prasowe Stali Rzeszów: Jak ocenisz Waszą grę w defensywie na początku sezonu? Czy Twoim zdaniem są jeszcze rezerwy w tym aspekcie?

– Myślę, że rezerwy są duże. Jak widać, tracimy te bramki. Nie jest ich dużo, ale zawsze co mecz są bramki tracone, więc na pewno jest dużo do poprawy. Myślę, że coraz lepiej to wygląda. Jest to nowy system, uczymy się tego z treningu na trening. Wydaje mi się, że każdy już mniej więcej wie, o co chodzi i z meczu na mecz będzie coraz lepiej i zagramy dużo meczów na zero z tyłu.

Biuro Prasowe Stali Rzeszów: Chojniczanka zaczęła sezon równie dobrze co Wy, wyprzedając Was w tabeli różnicą bramek. Jakiego meczu spodziewasz się w sobotę? Co może zdecydować o końcowym wyniku?

– Myślę, że będzie to fajny mecz dla kibiców i dla nas, bo Chojnice też mają fajny zespół. Widać, że dużo wygrywają i chcą grać ofensywnie, tak samo jak my. Będzie to na pewno ciekawy mecz i myślę, że warto przyjść na spotkanie w sobotę i nikt się nie zawiedzie.