Stal Rzeszów zremisowała z Olimpią Elbląg 0-0 w meczu 7. kolejki eWinner II ligi. Biało-niebiescy od 73. minuty grali w osłabieniu po tym, jak Paweł Oleksy obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Podział punktów wciąż jednak utrzymuje biało-niebieskich na pozycji lidera eWinner II ligi.

Biało-niebiescy od samego początku spotkania próbowali wysoko podchodzić pod rywala. Po czasie drużyna nieco się wycofała, aby ze spokojem budować swoje ataki. Olimpia z kolei bardzo dobrze zawężała środek pola, przez co utrudniała zawodnikom Stali zagrywać prostopadłe piłki do bocznych sektorów boiska. Dużą aktywnością w środku pola od początku meczu wykazywał się Dawid Olejarka, który był aktywny w rozegraniu, ale próbował też szybkimi podaniami uruchamiać ofensywnych zawodników Stali. Ramil Mustafaev z kolei starał się przejąć zadania Dominika Marczuka, który jest obecny na zgrupowaniu reprezentacji Polski i często podłączał się do akcji ofensywnych. W pierwszej części spotkania zdecydowanie brakowało konkretnych sytuacji pod obiema bramkami.

Defensywa Stali bardzo dobrze oddalała zagrożenie jeszcze przed szesnastką, dzięki czemu Olimpia nie potrafiła oddać celnego strzału. Dopiero w 24. minucie Patryk Małecki pokusił się o uderzenie zza pola karnego, jednak był on bardzo niedokładny i nie poleciał w kierunku bramki przeciwnika. Poza zadaniami defensywnymi, Łukasz Góra także bardzo często szukał wprowadzenia piłki do gry. Przez większą część pierwszej połowy to Stalowcy prowadzili grę, utrzymywali się przy piłce i byli częściej obecni na połowie przeciwnika, jednak goście w defensywie byli praktycznie bezbłędni. Gdy atakowała Olimpia, to zazwyczaj podchodziła wysoko całym zespołem, ale potrafiła szybko organizować się do defensywy. Jeszcze w 43. minucie spotkania jeden z zawodników Olimpii zatrudnił Wiktora Kaczorowskiego, oddając celny strzał na bramkę zza pola karnego, ale bramkarz Stali odbił go bez większych problemów. I to był pierwszy celny strzał w tym spotkaniu.

Druga połowa w wykonaniu obu drużyn była już nieco szybsza. Przyjezdni momentami próbowali grać bardzo szybko i odważnie, a także starali się atakować z kontr. Bardzo dobrze pokazywał się także Bartosz Wolski, który najpierw w 49. minucie celnie uderzył w bramkę Olimpii, ale bramkarz wyłapał. Później środkowy pomocnik Stali zagrywał bardzo dużo prostopadłych piłek do partnerów z linii ataku, m.in. Snopczyńskiego czy Prokicia. Czasami w grę obu zespołów wkradało się sporo niedokładności i zagrywane piłki do kolegów z drużyny były niedokładne. Trener Myśliwiec pierwszej zmiany w swoim zespole dokonał w 66. minucie – boisko opuścił Bartosz Snopczyński, a zastąpił go Rafał Maciejewski. Czas upływał, ale zarówno Stal jak i przyjezdni nie tworzyli sobie dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Obie drużyny atakowały, jednak przede wszystkim brakowało celnych strzałów. Sytuacja Stali skomplikowała się w 73. minucie. Paweł Oleksy został ukarany drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną.

Pomimo wielu prób kontrataków z obu stron i szybko przeprowadzanych akcji. nie udawało się zmienić wyniku. Stalowcy mieli jeszcze swoje szanse pod koniec spotkania. W 80. minucie Andreja Prokić po szybkim rajdzie z piłką zszedł w pole karne, ale niedokładnie dograł i skończyło się tylko na rzucie rożnym. Najwięcej strzałów obie drużyny oddawały jednak z dystansu. I tak też było pod koniec meczu. Patryk Małecki spróbował zza pola karnego Olimpii w 83. minucie, a kilka chwil później Wiktor Kaczorowski złapał strzał z dystansu zawodnika gości. Przed najlepszą sytuacją na bramkę w tym spotkaniu stanął Dawid Olejarka, który w 93. minucie z pola karnego przeciwnika oddał uderzenie w bramkarza Olimpii. Arbiter spotkania doliczył 4. minuty, ale obu drużynom nie udało się strzelić gola i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Stal Rzeszów – Olimpia Elbląg 0-0 (0-0)

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski – Ramil Mustafaev (86′ Krystian Wrona), Paweł Oleksy, Łukasz Góra, Piotr Głowacki – Bartłomiej Poczobut, Bartosz Wolski (81′ Samuel Kuc), Dawid Olejarka – Bartosz Snopczyński (66′ Rafał Maciejewski), Patryk Małecki, Andreja Prokić (85′ Mariusz Sławek)

Olimpia Elbląg: Andrzej Witan – Kamil Wenger, Hubert Krawczun, Michał Czarny, Miłosz Kałahur, Adrian Piekarski, Joao Guilherme, Sebastian Milanowski (66′ Łukasz Pokrywka), Klaudiusz Krasa, Piotr Kurbiel, Szymon Stanisławski (82′ Yan Senkevich)

Żółte kartki: Joao Guilherme 40 – Paweł Oleksy 51, Patryk Małecki 63, Łukasz Góra 69

Czerwona kartka: Paweł Oleksy 73

Sędzia: Paweł Kukla (Kraków)