W pierwszej połowie Stal Rzeszów zagrała bardzo solidnie – zwłaszcza w defensywie. To własnie postawa gospodarzy w szeregach obronnych sprawiła, że mimo, wydaje się, dłuższego utrzymywania się przy piłce Bytovii, goście nie potrafili stworzyć większego zagrożenia pod bramką biało-niebieskich. Najlepszą okazję podopieczni Adriana Stawskiego mieli w 27. minucie – po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, bliski sięgnięcia piłki był Czubak. Po stronie miejscowych z kolei osiem minut później kapitalnie przedarł się między kilkoma zawodnikami Głowacki, którego strzał został ostatecznie obroniony, a futbolówka opuściła plac gry. Co nie udało się wtedy lewemu obrońcy Stali, wyszło mu sześć minut później – zamieszanie w polu karnym, strzał oddał Michalik, obronił go Gostomski, ale piłka trafiła pod nogi Głowackiego, który uderzeniem po ziemi wyprowadził miejscowych na prowadzenie. Na przerwę Stal Rzeszów schodziła z jedną bramką zaliczki.

W drugiej połowie gospodarze ponownie bardzo solidnie zagrali w obronie. Co więcej, niedługo po jej rozpoczęciu powiększyli prowadzenie – dośrodkowanie na pole karne z rzutu wolnego i po zamieszaniu w szesnastce sytuację wykorzystał Artur Pląskowski i trafił 2-0. 120 sekund później Bytovia mogła odrobić część strat – uderzenie z dystansu Zawistowskiego obiło słupek bramki Wiktora Kaczorowskiego. Gra gości wyraźnie ożywiła się po wejściu Giela, który miał dwie bardzo dobre sytuacje sam na sam na kwadrans przed końcem meczu – w pierwszej nie trafił w bramkę, a w drugiej kapitalną interwencją uratował Stal Rzeszów Łukasz Góra.

W 78. minucie zrobiło się gorąco – kontaktowego gola zdobył, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, najlepszy strzelec Bytovii Karol Czubak. Ostatnie fragmenty meczu stały głównie atakami przyjezdnych, którzy za wszelką cenę starali się doprowadzić do wyrównania. Bardzo dobrze dysponowana dzisiaj obrona Stali Rzeszów nie dopuściła jednak do innej, groźnej okazji dla bytowian. Biało-niebiescy wygrali bardzo ważny mecz z Bytovią Bytów 2-1 i po końcowym gwizdku, razem z Kibicami, cieszyli się z osiągnięcia korzystnego wyniku.

Stal Rzeszów – Bytovia Bytów 2-1 (1-0)

1-0 Piotr Głowacki 40′

2-0 Artur Pląskowski 52′

2-1 Karol Czubak 78′

Stal Rzeszów: Kaczorowski – Głowacki, Kostkowski, Góra, Trznadel, Michalik (81′ Jarecki), Szeliga, Kotwica, Plewka (6′ Kłos), Pląskowski, Goncerz (66′ Reiman).

Bytovia Bytów: Gostomski – Deleu, Piekarski, Memić, Bąk (58′ Giel), Bielawski, Feruga, Lech (58′ Kwiatkowski), Zawistowski, Ameyaw, Czubak.