Stal Rzeszów w 30. kolejce eWinner II ligi zagra w dalekich Suwałkach z miejscowymi Wigrami. Będzie to dwunaste spotkanie w historii ligowej rywalizji obu zespołów. Początek meczu o 16:15.

Wigry Suwałki po 27 rozegranych meczach zajmują 4. pozycję w tabeli eWinner II ligi z 50 punktami na koncie. Podopieczni trenera Dawida Szulczyka wiosną spisują się w kratkę – na jedenaście spotkań rozegranych po wznowieniu rozgrywek, pięć wygrali, dwa zremisowali i cztery przegrali. W ostatnich meczach suwałczanie wrócili jednak na dobre tory, wygrywając z KKS-em Kalisz, Motorem Lublin i Bytovią Bytów oraz remisując z Chojniczanką. – Gratuluję moim chłopakom tych zwycięstw. Teraz gramy bardziej pragmatycznie i więcej bronimy dostępu do naszej bramki. Zmieniamy także delikatnie system gry i gratulacje dla mojej drużyny, bo dobrze realizuje wiele zadań. Zdarzają się pojedyncze błędy, ale często nasi obrońcy są bardzo blisko i uniemożliwiają oddanie dobrego strzału – nie krył zadowolenia po zwycięskim meczu z Bytovią trener Wigier Dawid Szulczyk. Najlepszym strzelcem zespołu z Suwałk jest doświadczony Kamil Adamek, który ma na swoim koncie dziesięć trafień w tym sezonie. Drugi pod tym względem jest Denis Gojko z siedmioma golami, a trzeci Kacper Wełniak z pięcioma. Żaden z zawodników środowych gospodarzy nie będzie pauzował za kartki.

Stal Rzeszów, która również rozegrała dotychczas 27 spotkań, plasuje się 6. miejscu w tabeli z 42 punktami. W ostatnim spotkaniu biało-niebiescy zremisowali z KKS-em Kalisz 3-3. Gole dla Stalowców zdobyli Błażej Szczepanek, Mariusz Sławek i Dawid Olejarka. W tym spotkaniu po kontuzji wrócił Damian Michalik, który tak ocenił to spotkanie — Z perspektywy ławki mogę powiedzieć jedynie tyle, że do 35. minuty wydaje mi się, że była totalna deklasacja z naszej strony i przeważaliśmy w każdym aspekcie gry. Tak naprawdę przy wyniku 2-0 mogliśmy jeszcze ten wynik podwyższyć. Nie udało się, ale powinniśmy grać spokojnie od tyłu i spokojnie budować swoje akcje. Niestety jedna sytuacja przeciwnika, którą wykorzystali i złapali kontakt na 2-1. Za chwilę był rzut karny i fajnie, że Kaczor go obronił (Wiktor Kaczorowski – przyp. red.) i zeszliśmy na przerwę z prowadzeniem. Wyszliśmy po przerwie, strzeliliśmy na 3-1 i znowu powinien się wkraść taki spokój w nasze szeregi. Niestety od jakiegoś czasu dzieje się tak, że sami stwarzamy sobie problemy i tak też było dzisiaj. Bramka kontaktowa na 3-2 nie ułatwiła nam tej sprawy i przeciwnik cały czas napierał i wydaje mi się, że od 60. minuty zdecydowanie dążyli do tego, żeby ten mecz zremisować, a nawet wygrać. Zdobyliśmy punkt i tak naprawdę szkoda tych straconych dwóch, ale to “oczko” trzeba szanować w perspektywie całego sezonu. Mam nadzieję, że przyda się nam na koniec.

Jutrzejszy mecz z Wigrami Suwałki będzie kolejnym spotkaniem o „sześć punktów”, bowiem zespół z północy Polski plasuje się w dość bliskim sąsiedztwie Stali Rzeszów w tabeli. Ewentualna wygrana biało-niebieskich mogłaby tę stratę do Wigier zmniejszyć do pięciu punktów oraz zwiększyć przewagę nad drużynami z miejsc nie barażowych. — Każde spotkanie gramy po to, żeby wygrać. Na pewno możemy spodziewać się ofensywnej gry z naszej strony tak jak w zasadzie w każdym meczu. Czasami wychodzi to lepiej, czasami gorzej. Taka jest piłka i gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Natomiast mamy silny zespół i na pewno pojedziemy tam po trzy punkty – powiedział Damian Michalik. W barwach Stalowców w środowym meczu nie wystąpią na pewno Wojciech Reiman, który w trakcie treningu doznał urazu stawu skokowego, i Marcel Kotwica, który obecnie rehabilituje się i trenuje motorycznie po urazie przywodziciela. Do treningów z zespołem po urazie wrócił natomiast Grzegorz Goncerz.

Sędzią meczu z Wigrami będzie Marcin Szczerbowicz z Olsztyna. Na liniach pomagać mu będą Marcin Adamski i Jakub Wójcik, a za sprawy techniczne będzie odpowiadał Mateusz Jenda. 35-letni arbiter prowadzi mecze II ligi od sezonu 2012/2013. Olsztynianin ma na swoim koncie także sędziowanie spotkań zaplecza ekstraklasy. Jak dotąd był rozjemcą w trzech spotkaniach z udziałem Stali Rzeszów. Co ciekawe, dwa z nich biało-niebiescy rozgrywali ze Zniczem Pruszków. Bilans tych meczów jest korzystny dla Stalowców, którzy dwa z nich wygrali i jeden zremisowali. Szczerbowicz sędziował w tym sezonie 9 meczów – 7 drugiej ligi i 2 Pucharu Polski. Pokazał w nich łącznie 38 żółtych kartek (średnio ponad 4 kartki/spotkanie) i żadnej czerwonej. Podyktował także 6 rzutów karnych.

Środowe spotkanie Wigier Suwałki ze Stalą Rzeszów rozpocznie się o 16:15. Darmową transmisję z tego spotkania przeprowadzi na YouTube kanał Łączy nas Piłka TV. Początek o 16:00. Relację live w postaci trackera udostępnionego dzięki STATSCORE będzie można śledzić w naszym Centrum Meczowym.