Artykuły
Damian Michalik: „Murawa będzie taka sama dla obu drużyn”
Zawodnicy Stali Rzeszów po prawie trzytygodniowej przerwie wrócą do gry i w 18. kolejce II ligi piłkarskiej zmierzą się z wiceliderem - GKS-em Katowice. Damian Michalik, zawodnik biało-niebieskich udzielił wypowiedzi przed tym spotkaniem.
„Cała drużyna trenuje razem od czterech dni”
Biało-niebiescy ostatnie spotkanie rozegrali trzy tygodnie temu. Ta długa, wymuszona przerwa, była spowodowana terminarzową pauzą oraz zachorowaniami na koronawirusa wśród zawodników i członków sztabu. Damian Michalik opisał, jak wyglądały kulisy tej sytuacji oraz jak kształtuje się obecna sytuacja w zespole.
— „Kiedy wróciliśmy po tym meczu z Chojniczanką, to w poniedziałek mieliśmy trening. Wszystko odbyło się normalnie. Po treningu chyba kilku chłopaków zgłosiło, że gorzej się czują. Od razu wysłano wszystkich na izolację i zlecono testy. Po badaniach okazało się, że osoby ze sztabu i kilku zawodników ma wirusa. Byliśmy nieco zaniepokojeni, nie byliśmy w stanie rozegrać spotkań, ale na szczęście udało się je przełożyć. Teraz mamy już pełną kadrę do dyspozycji. Cała drużyna trenuje razem od czterech dni. W większym gronie jesteśmy już od poniedziałku w treningu.„
„Czułem, że brakowało trochę tlenu„
Sam Damian dopiero niedawno powrócił do gry. Pomocnik, który w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu stanowił o sile Stali Rzeszów, na początku obecnych rozgrywek doznał kontuzji. Michalik opisał, jak czuł się wracając na murawę oraz podsumował ostatnie spotkanie z Chojniczanką Chojnice.
— „Czułem, że brakowało trochę tego tlenu. Fizycznie też to jeszcze nie było to, po takiej przerwie. Chciałem pomóc drużynie, jak tylko mogłem. Zostały nam dwa spotkania i teraz musimy ugrać tyle, ile się tylko da i pracować, żeby w kolejnej rundzie było lepiej. Z Chojniczanką nie byliśmy drużyną słabszą. Wyglądaliśmy dobrze, mieliśmy swoje sytuacje i mogliśmy strzelić na 2-0, a wtedy wiadomo, że mecz potoczyłby się inaczej. Szkoda tej sytuacji Dawida Olejarki, ale trudno. Gdybyśmy prowadzili 2-0, to może rywal otworzyłby się bardziej, a my moglibyśmy zaatakować z kontrataku„.
„Murawa będzie taka sama dla obu drużyn”
Damian odniósł się także do wątpliwości co do możliwego stanu murawy podczas niedzielnego meczu oraz zapowiedział, że biało-niebiescy będą walczyć z całych sił o pozytywny rezulta w spotkaniu z GKS-em Katowice.
— „Nie położymy się przed przeciwnikiem i damy z siebie wszystko. Będziemy walczyć o komplet punktów. Nastawiamy się na walkę. Wiadomo, że murawa może nie być najlepsza, ale będzie taka sama dla obu drużyn. My lubimy grać z mocniejszymi rywalami, którzy przede wszystkim chcą grać w piłkę, a nie tylko bronią się, żeby nie stracić bramki i liczą na kontrataki. Wydaje mi się, że nie będzie to najcięższy mecz, ale nie można nikogo lekceważyć. Trzeba się spiąć, żeby zdobyć trzy punkty„.
Dotyczy meczu
Stal Rzeszów
GKS Katowice
0:1
Najnowsze aktualności
BRAMKA | Zagłębie Sosnowiec – Stal Rzeszów (23.04.2024)
środa, 24/04/2024Bramka z meczu 29. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec a Stalą Rzeszów.
Komplet punktów w Sosnowcu
wtorek, 23/04/2024Stal Rzeszów pokonała Zagłębie Sosnowiec 1-0 (1-0) w meczu 29. kolejki Fortuna 1 Ligi. Bramkę…
Piotr Urban sędzią meczu z Zagłębiem Sosnowiec
wtorek, 23/04/2024Piotr Urban z Warszawy będzie sędzią dzisiejszego meczu 29. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy Stalą…