Dominik Marczuk otrzymał powołanie na zgrupowanie kadry U-19 w Gniewinie, które odbędzie się od 31 maja do 3 czerwca. 17-latek, który przed tym sezonem trafił do Stali Rzeszów z Podlasia Biała Podlaska, w rundzie wiosennej regularnie występuje w podstawowym składzie biało-niebieskich. Dobra postawa prawego obrońcy została zauważona przez selekcjonera kadry rocznika 2003 Mariusza Rumaka.

16-latek w pierwszym składzie

Dominik pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Huraganie Międzyrzecz Podlaski, z którego trafił do juniorów Górnika Łęczna, a następnie także do juniorskiej drużyny TOP 54 Biała Podlaska. W jej barwach, pod okiem trenera Tomasza Buraczewskiego, występował w Centralnej Lidze Juniorów. Młody zawodnik wyróżniał się na tyle, że przed sezonem 2019/2020 trafił do trzecioligowego Podlasia Biała-Podlaska, w którym przez niemal półtora roku rozegrał 19 meczów – wszystkie w pierwszym składzie i „od deski do deski”. – Dominik ma duże papiery na granie. Wiedzieliśmy o tym od samego początku. Jego powołanie jest dla nas dużym przeżyciem, ale nie jesteśmy zaskoczeni, zwłaszcza, że trafił do takiego klubu jak Stal Rzeszów. Stal podczas rozmów dotyczących transferu zapewniła nas, że zrobi wszystko, aby Dominik grał teraz wyżej i tak też się dzieje. Ogromny szacunek dla Dominika i słowa uznania dla Stali, że się w niej prawidłowo rozwija i że jego kariera toczy się właściwym torem – powiedział nam Karol Filipek, prezes MKS Podlasie Biała Podlaska.

Stopniowy rozwój w Stali Rzeszów

Marczuk na Hetmańską 69 trafił przed rozpoczęciem obecnego sezonu. W rundzie jesiennej duet trenerski Wołowiec-Łętocha stopniowo pozwalał młodemu zawodnikowi zyskać doświadczenie na drugoligowych boiskach, a na wiosnę trener Daniel Myśliwiec regularnie wystawiał młodego prawego obrońcę w pierwszym składzie (10 spotkań na 15 rozegranych po zimowej przerwie). – Dominik dojrzewa jako piłkarz i to po nim widać. Fajnie, że zostało to docenione także przez trenera Rumaka. Myślę, że jego rozwój przebiega dosyć harmonijnie. Wiem, że jego forma jest dosyć równa – zdarzały mu się słabsze występy, jak każdemu chwile słabości, które wynikały z mnogości informacji i treści, którą musi przyswajać. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku i rozwój jest taki, jakiego byśmy sobie życzyli. Mam nadzieję, że utrzyma się w reprezentacji i jego śladem będą podążać kolejni zawodnicy – powiedział Daniel Myśliwiec, szkoleniowiec Stali Rzeszów.

Stawianie na młodych popłaca

Powołanie dla Dominika Marczuka jest efektem odważnego stawiania na młodzież przez Stal Rzeszów. W przeszłości również nie brakowało zawodników biało-niebieskich, którzy reprezentowali Polskę w młodzieżowych kadrach. W 2006 roku do kadry U-18 powołany został Jakub Kosztyła, a do U-17 Mateusz Jędryas. Trzy lata później, także do reprezentacji U-18, powołanie otrzymał Damian Szala. Nie można także nie wspomnieć o Jakubie Taborze, który reprezentował Stal Rzeszów w kadrze U-16, Michale Żebrakowskim powołanym do reprezentacji U-18 czy Radosławie Dąbrowskim, którego Marcin Dorna zaprosił na konsultacje kadry U-15. – Jestem bardzo zadowolony z tego, że otrzymałem powołanie. Motywuje mnie to do ciężkiej pracy i chciałbym pokazać się z bardzo dobrej strony, aby zostać w kadrze na dłużej. Przychodząc do Stali zrobiłem bardzo duży progres. W rundzie wiosennej zacząłem grać regularnie w pierwszym składzie i jestem gotowy, aby pomagać drużynie – powiedział nam Dominik Marczuk.

Zgrupowanie kadry U-19 odbędzie się w Gniewinie w dniach 31 maja – 3 czerwca.