Artykuły

Jarosław Fojut: „Czuję, że Stal Rzeszów to dobre miejsce dla mnie”

piątek, 11/09/2020

Jarosław Fojut podpisał kontrakt ze Stalą Rzeszów. Zaraz po parafowaniu umowy, zapytaliśmy nowego obrońcę biało-niebieskich o odczucia związane z Klubem z Hetmańskiej 69, przebieg kariery oraz dalsze plany z nią związane.

Sportowo 2. liga jest dwa poziomy niżej niż miejsce, w którym ostatnio grałeś. Czy wywołuje to w Tobie dodatkową motywację, żeby razem ze Stalą wrócić do Ekstraklasy, czy jakoś inaczej do tego podchodzisz?

Oczywiście, piłkarze są bardzo ambitnymi osobami, więc na pewno kwestie sportowe są dla mnie bardzo ważne. Perspektywa awansów jest dla mnie, jak i dla Klubu, bardzo potrzebna. Aczkolwiek muszę przyznać, że absolutnie przez nawet chwilę nie zastanawiałem się nad tym, czy kierunek druga liga jest dla mnie dobry, bo już trochę w tę piłkę pograłem, w paru klubach byłem i myślę, że człowiek w pewnym momencie szuka miejsca, gdzie chciałby się czuć dobrze, a czuję, że Stal Rzeszów to jest dobrym miejscem. Liga i poziom sportowy nie są dla mnie obecnie tak ważne, jak bycie w miejscu, które się rozwija i którego wizję w pełni podzielam.

Jakie cele przed sobą na ten sezon stawia Jarosław Fojut w Stali Rzeszów?

Myślę, że nie tylko ja, ale też osoby związane ze Stalą Rzeszów, mam na myśli Kibiców, piłkarzy i wszystkich pracowników, są bardzo podekscytowane tym, że w poprzednim sezonie była szansa na awans. W tym sezonie z pewnością każdy też będzie chciał tego awansu i myślę, że, oczywiście, trzeba do tego podchodzić z pokorą i przygotowywać się do każdego następnego treningu czy meczu, aczkolwiek też trzeba być bardzo ambitnym i nie bać się mówić o tym głośno.

Czego chciałbyś indywidualnie w Stali Rzeszów bardziej? Zdobytych goli czy czystych kont?

Myślę, że dla środkowego obrońcy najważniejsze jest to, żeby drużyna nie traciła bramek. Mamy też jednak jako obrońcy swoje zadania w polu karnym przeciwnika, chociażby przy stałych fragmentach, po których można strzelić bramkę. Nie pogniewałbym się, jeśli kilka bramek byłbym w stanie strzelić.

Jarosław Fojut związał się ze Stalą Rzeszów dwuletnim kontraktem z opcją przedłużenia o rok.

Jak mógłbyś ocenić, z perspektywy miejsca, w którym obecnie jesteś, swoją karierę?

Zawsze patrzę pozytywnie na świat i jestem raczej pozytywną osobą. Myślę, że warunki i możliwości, które miałem od samego początku mojej kariery, patrząc z perspektywy czasu, to na pewno jestem bardzo zadowolony z tego, w jaki sposób moja kariera przebiega i w jakim miejscu teraz jestem, co osiągnąłem i co mogę jeszcze osiągnąć. Myślę, że na pewno szansa bycia w różnych krajach, w różnych miejscach i środowiskach pozwoliła mi, abym mógł na wszystko spojrzeć troszeczkę szerzej i inaczej.

Znasz się już z kimś z drużyny?

Nie, nie znam nikogo, ale pewno poznam niedługo. Myślę, że jeśli chodzi o aklimatyzację, to nie będę miał z tym problemu. Mam nadzieję, że bardzo szybko złapię wspólny język ze sztabem szkoleniowym i z chłopakami. Już trochę tych klubów zwiedziłem i nigdy nie miałem z tym problemów, zatem skorzystam z tego doświadczenia również w Rzeszowie.

Jeżeli chodzi o grę w Stali Rzeszów – czego teraz po Tobie mogą spodziewać się Kibice i w jakiej obecnie jesteś formie? Czy już od razu możesz przystąpić do zmagań w lidze?

– Nie ukrywam, że ostatni mecz zagrałem dosyć dawno, więc na pewno będę potrzebował trochę czasu do tego, żeby wprowadzić się w trening. Myślę, że to nastąpi niedługo i wszyscy wspólnie, mam na myśli sztab szkoleniowy oraz mnie, zrobimy wszystko, aby jak najszybciej pokazać się na boisku. Chciałbym też powiedzieć Kibicom, że bardzo się cieszę, ze mogę być tutaj w Rzeszowie i że mogę być częścią Klubu i tego niesamowitego projektu. Wiele miejsc zwiedziłem w Polsce oraz w Europie i żadne nie wzbudzało we mnie takiego entuzjazmu jak Stal Rzeszów. Bardzo podzielam wizję i sposób zarządzania Klubem i muszę przyznać, że chciałbym, abyście Wy, Kibice, byli ze mnie zadowoleni. Postaram się o to ze wszystkich sił.

Najnowsze aktualności