Stal Rzeszów wygrała z GKS-em Bełchatów 3-0 w spotkaniu 16. kolejki eWinner II ligi. Bramki dla biało-niebieskich zdobyli Łukasz Góra, Bartosz Wolski oraz Krzysztof Danielewicz, który pięknie uderzył z rzutu wolnego.

Pierwsza połowa to przede wszystkim dominacja Stali od pierwszych minut. Biało-niebiescy od początku próbowali utrzymywać się przy piłce, czy wchodzić na połowę przyjezdnych i przecinać podania. Goście zgodnie z przedmeczowymi przewidywaniami Dominika Marczuka, o których mówił na konferencji prasowej, zamknęli się na własnej połowie, a z przodu dwóch zawodników próbowało wychodzić do pressingu i wymuszać błędy, następnie próbując ruszyć z szybkim atakiem. Kluczowa była zatem reakacja po stracie, o której przed meczem mówił trener Daniel Myśliwiec. Pierwszy celny strzał w spotkaniu przypadł na 10. minutę. Jeden z zawodników przyjezdnych uderzył na bramkę, jednak to uderzenie nie sprawiło większych problemów bramkarzowi Stali.

W pierwszej części meczu dało się również dostrzec wysokie ofensywne wyjścia Piotra Głowackiego. Poza tym Bartłomiej Poczobut schodził nieco niżej i wspomagał linię obrony, w której momentami znajdowało się pięciu obrońców. W środku pola dobrze do gry pokazywał się Danielewicz i Wolski, którzy często wymieniali się miejscami. Biało-niebiescy grali również zbyt mało zdecydowanie w ofensywie, a goście stawiali skuteczny opór. Stalowcy próbowali dogrywać na pole karne z bocznych sektorów boiska, jak na przykład zrobił to Prokić w 15. minucie, ale Mustafaev został zablokowany i nie zdołał oddać strzału na bramkę przeciwnika. W 24. minucie o rajd pokusił się Bartosz Wolski, który zszedł z piłką przed pole karne i oddał strzał, ale uderzył minimalnie nad poprzeczką. Stalowcy wciąż próbowali dogrywać z prawej i lewej strony, ale GKS dobrze bronił się w swoim polu karnym. Mimo optycznej przewagi oraz dominacji Stali, co było odzwierciedlone również w statystykach, na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 0-0.

W przerwie spotkania dwóch zawodników Stali – Andreja Prokić oraz Piotr Głowacki – otrzymało pamiątkowe koszulki od Prezesa Klubu Rafała Kalisza oraz dyrektora sportowego Jarosława Fojuta za 100. występów w barwach Stali Rzeszów. Dla Andrei Prokicia 100. występ w barwach biało-niebieskich przypadł na spotkanie pucharowe z Rakowem Częstochowa, a dla Piotra Głowackiego było to wyjazdowe spotkanie z Hutnikiem Kraków.

W drugą połowę Stal weszła zdecydowanie pewniej. Od pierwszych minut szczególnie wyróżniał się Prokić, przez którego przechodziła spora liczba ataków biało-niebieskich. Już na początku połowy mogło być 1-0. GKS od początku pozostawał nisko na własnej połowie i wciąż był dobrze zorganizowany w defensywie. W 48. minucie piłkę w polu karnym otrzymał Dominik Marczuk i oddał strzał, po którym biało-niebiescy wywalczyli rzut rożny. Kilkanaście sekund później piłkę w szesnastce otrzymał Łukasz Góra i umieścił ją w siatce, wyprowadzając Stal na prowadzenie. Po golu dla Stalowców GKS złapał na krótką chwilę tlen i próbował nieco odważniej wyjść na połowę Stali, jednak nie stworzył większego zagrożenia. Mimo przewagi biało-niebieskich po lewej stronie boiska często piłki dogrywane przez Prokicia czy Małeckiego albo były niedokładne, albo w wykończeniu brakowało nieco szczęścia. Trener Myśliwiec zdecydował się na pierwszą zmianę w 65. minucie. Boisko opuścił Ramil Mustafaev, a w jego miejsce zameldował się Damian Michalik.

Cztery minuty po pierwszej zmianie Stal zapoczątkowała szybką i piękną akcję od własnej bramki, którą świetnie wykończył Bartosz Wolski i biało-niebiescy prowadzili 2-0. W 72. minucie po raz kolejny Prokić dogrywał na pole karne, ale Michalik zdołał uderzyć tylko w boczną siatkę. Po drugiej bramce Stalowcy zaczęli grać coraz szybciej i odważniej, nie dopuszczając do żadnych sytuacji ze strony rywala. W 75. minucie z rzutu wolnego bezpośrednio uderzył Krzysztof Danielewicz, co okazało się dobrym rozwiązaniem i dało biało-niebieskim trzecią bramkę w tym meczu. Kolejne zmiany przypadły w Stali na 80. minutę. Boisko opuścił Danielewicz oraz Wolski, a w ich miejsce zameldował się Olejarka oraz Szczypek. Dawid Olejarka ciekawie napędzał akcje ze środka boiska, a Jakub Szczypek częściej pozostawał w asekuracji. Arbiter spotkania doliczył ostatecznie 3. minuty, jednak wynik nie uległ zmianie i Stalowcy zainkasowali kolejne trzy punkty w eWinner II lidze.

Stal Rzeszów – GKS Bełchatów 3-0 (0-0)

1-0 Łukasz Góra – 49′
2-0 Bartosz Wolski – 69′
3-0 Krzysztof Danielewicz – 75′

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski – Dominik Marczuk, Paweł Oleksy, Łukasz Góra, Piotr Głowacki – Bartosz Wolski (80′ Jakub Szczypek), Krzysztof Danielewicz (80′ Dawid Olejarka), Bartłomiej Poczobut – Andreja Prokić (89′ Rafał Maciejewski), Patryk Małecki (89′ Bartosz Snopczyński), Ramil Mustafaev (65′ Damian Michalik)

GKS Bełchatów: Kewin Komar – Kajetan Kunka (67′ Adam Dobosz), Martin Klabnik, Mateusz Mikulski, Mateusz Szymorek- Łukasz Wroński (71′ Damian Warnecki), Waldemar Gancarczyk, Artur Golański (71′ Mikołaj Gabor), Michał Graczyk, Dawid Flaszka (78′ Adrian Bielka) – Szymon Sołtyński (78′ Yevhen Radionov)

Sędzia: Damian Gawęcki (Kielce)