Artykuły

Łukasz Góra: „Do Bytowa pojedziemy w bojowym nastroju”

piątek, 07/05/2021

Biało-niebiescy na kolejny mecz w ramach rozgrywek eWinner II ligi wybiorą się do Bytowa, gdzie zmierzą się z Bytovią. Przed spotkaniem 32. kolejki wypowiedzi udzielił obrońca Żurawi – Łukasz Góra.

O spotkaniu z Motorem Lublin

Szkoda tego meczu i jak to wszystko się w nim potoczyło. Myślę, że pierwsza połowa to była nasza pełna dominacja, gdzie przeciwnik nie miał za bardzo sytuacji, by tę bramkę strzelić. Kluczowe było to, jak wyszliśmy na drugą połowę. Daliśmy sobie strzelić nie jedną, a trzy bramki, gdzie Motor oprócz tych trzech sytuacji nie miał zbytnio więcej. Później było już jednak za późno, by te straty odrobić. Myślę, że właśnie to wejście na drugą połowę było kluczową rzeczą, która w tym spotkaniu zawiodła.

O traceniu bramek przez zespół

Nam, jako obrońcom, na pewno nie jest miło dostawać trzech bramek w meczu, co ostatnio się zdarzało. Myślę, że wyciągnęliśmy z tego wnioski, patrząc przez pryzmat tego ostatniego czy przedostatniego meczu z Wigrami Suwałki, gdzie już nie było takich bramek, że dostawaliśmy piłki za plecy i przeciwnicy jechali z połowy sam na sam. Spotkań zostało coraz mniej, ale myślę, że już jest jakiś progres i mam nadzieję, że w meczu z Bytovią to pokażemy.

O traceniu bramek w ostatnich minutach gry

W głowie mam ostatni mecz z Wigrami, gdzie analizowaliśmy też tę sytuację, w której straciliśmy w ostatnich minutach bramkę. Brakuje nam może trochę chłodniejszej głowy przy utrzymaniu się przy piłce. Musimy mieć większy nacisk, by utrzymywać się przy piłce, a nie grać na to 1-0, gdy mamy bezpieczny wynik, tylko cały czas grać swoje, czyli mieć taką konsekwencję w grze. Nie ma jednak większego znaczenia czy bramka padnie w 90. czy w 70. minucie. Ważne jest teraz dla nas, żebyśmy byli konsekwentni w naszym działaniu od 1. do 90. minuty i mam nadzieję, że te wyniki same będą działały już na naszą korzyść.

O najbliższym meczu z Bytovią Bytów

Nastawienie na ten mecz jest na pewno bojowe, bo też zdajemy sobie sprawę, że po tej ostatniej porażce z Motorem i niedosycie po meczu z Wigrami musi być w nas ta sportowa złość. Także myślę, że do Bytowa pojedziemy w bojowym nastroju z chęcią zwycięstwa w tym meczu.

O stanie zdrowia

Mogę powiedzieć, że w tym tygodniu odsunąłem maskę na bok i że nie będzie ona już potrzebna. Wszystko jest dobrze, a ja już będę wkrótce w pełni zdrów.

Najnowsze aktualności