Po raz pierwszy spotkał się trener z drużyną. Co usłyszeli nasi zawodnicy w szatni?

– Rozpoczynając dzisiaj pracę z zespołem zakomunikowałem prosto i otwarcie czego będziemy wymagać i nad czym będziemy pracować. Możemy powiedzieć milion słów w szatni, ale to nie ma znaczenia, jeżeli one nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Chcę, żebyśmy wiedzieli, jaka ma być Stal, jaka chcemy żeby była Stal, po jej czynach; po tym, jak się prezentuje na boisku. Dlatego mniej słów i maksimum pracy – to jest nasze podstawowe przesłanie.

Jaki cel na tę rundę został postawiony przed trenerem i drużyną?

– Cel jest cały czas taki sam – dążymy do tego, żeby piąć się w górę w hierarchii ligowej i wygrywać mecze. Cele zostały zdefiniowane przed sezonem i ani zarząd ani ja ich nie zmieniliśmy; nikt nie myśli o niczym innym niż o tym, żebyśmy wygrywali kolejne mecze, a to ile zwycięstw odniesiemy i gdzie one nas zaprowadzą zobaczymy najwcześniej za pół roku.

Czy jest trener zadowolony z tego jak wyglądają nasi zawodnicy po przerwie świąteczno-noworocznej?

– Jestem bardzo zadowolony z tego, że tutaj jestem. Każdy trening jest dla mnie powodem do radości i wyzwaniem, które uwielbiam, bo mam do dyspozycji kapitalnych ludzi o wysokich umiejętnościach. Pracują bardzo dobrze i moim celem jest, aby za miesiąc, dwa czy trzy pracowali tak jak teraz.

– Po rozpiskach, które zostały bardzo dobrze przygotowane przez sztab, planowaliśmy spokojne wprowadzenie piłkarzy w wysiłek stricte piłkarski, bo ciężko rozegrać mecz, kiedy wszyscy byliśmy osobno w swoich domach. Dlatego wprowadzamy się do tego, co chcemy prezentować na boisku i od samego początku, od pierwszego zadania, wprowadzamy małe zasady, które mają nas prowadzić do wielkich rzeczy.

Już za kilka dni, w sobotę 16 stycznia, rozegramy pierwszy sparing tej zimy, a naszym rywalem będzie pierwszoligowy Górnik Łęczna. Jak będzie wyglądał ten tydzień pod kątem jednostek treningowych?

– Będziemy trenować codziennie, w niektóre dni odbędą się dwie jednostki treningowe. Bez względu na to, ile ich będzie, najważniejszym jest, aby były jak najbardziej efektywne i produktywne. Dzisiaj mieliśmy wprowadzenie, jutro czekają nas dwie jednostki, w tym jedna na siłowni, w środę jedna jednostka, w czwartek jedna i druga dodatkowa dla chętnych zawodników, a w piątek ponownie podwójna jednostka, w tym jedna na siłowni. Tydzień kończymy sobotnim sparingiem z Górnikiem Łęczna.