
Artykuły
Obóz przygotowawczy przed wznowieniem rozgrywek
Piłkarze Stali Rzeszów od poniedziałku do piątku przebywali na obozie przygotowawczym na obiektach Wiki Sanok.
Od poniedziałku do piątku (dzisiaj) Stal Rzeszów przebywała na obozie przygotowawczym w Sanoku. Podopieczni trenera Marcina Wołowca, korzystając z obiektów Wiki Sanok, w ciszy i spokoju trenowali przed zbliżającymi się meczami wznowionej II ligi.
– Pomysł wyjechania na obóz zrodził się wtedy, kiedy dostaliśmy informację, że wszyscy są zdrowi i że możemy trenować w 25-osobowej grupie. Chcieliśmy zrealizować cele, które sobie założyliśmy w trakcie izolacji sportowej i doszliśmy do wniosku, że najlepiej by było, gdybyśmy udali się na zgrupowanie. Dzięki Prezesowi Rafałowi Kaliszowi i firmie Fibrain udało się to zrealizować, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Mamy tutaj doskonałe warunki do treningu i mam nadzieję, że przyniesie to oczekiwane efekty – powiedział Marcin Wołowiec, szkoleniowiec Stali Rzeszów.

– Przyjechaliśmy tutaj w poniedziałek, jesteśmy do piątku. Mieliśmy w planach jeszcze sparing w sobotę, ale ze względu na to, że nie wolno grać, mamy grę wewnętrzną, którą rozegramy już w Rzeszowie. Dzień przebiega tak, że od 7:30 do 8:30 mamy śniadanie, a od 9:30 zaczynamy zajęcia: odprawa, trening, krótka przerwa regeneracyjna i praca fizjoterapeutów w tym czasie, praca z trenerem mentalnym, krótkie wprowadzenie do zajęć popołudniowych, analizy indywidualne, jeśli są potrzebne, oraz czas na odpoczynek. Nie ma dużo wolnego czasu, ale jest wiele czasu na pracę – dodał trener biało-niebieskich.
– Na chwilę obecną mamy dwa małe urazy w drużynie. To nie są groźne rzeczy, ale nie pozwala nam to trenować w optymalnym zestawieniu. Chłopcy są z nami i pracują indywidualnie z fizjoterapeutami – budujemy tym samym atmosferę w zespole. Jest z kim pracować, jest zdrowa rywalizacja, zatem nic tylko czekać na wznowienie rozgrywek – zakończył Wołowiec.

– Trenujemy dosyć mocno i można to odczuć, zwłaszcza po dwóch miesiącach spędzonych na treningach indywidualnych w domu. Brakowało nam tych treningów grupowych, gierek, taktyki, otoczki związanej z meczami. Dobrze wykorzystujemy ten czas – realizujemy plan treningowy, w końcu liga rusza za dwa tygodnie – podsumował Wojciech Reiman, kapitan Stali Rzeszów.
Najnowsze aktualności
GALERIA | Lekcja ze Stalą w Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Mogielnicy
czwartek, 30/03/2023W czwartek 30 marca mieliśmy przyjemność gościć w Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w…
Z obozu rywala – Podbeskidzie Bielsko-Biała
czwartek, 30/03/2023Po przerwie reprezentacyjnej rozgrywki Fortuna 1 Ligi wracają do gry. Przed Stalą Rzeszów wyjazdowe spotkanie…
Nowy autokar Stali Rzeszów!
środa, 29/03/2023Z nieskrywaną dumą i radością przedstawiamy Wam nowy wizerunek autokaru Stali Rzeszów, którym nasi piłkarze…