Artykuły

Piłkarze Stali Rzeszów wrócili do treningów grupowych!

wtorek, 12/05/2020

Autor tekstu: Michał Mryczko
Autor filmu: Kamil Kuźniar

Dzisiaj piłkarze Stali Rzeszów wrócili do treningów w 14-osobowych grupach. Po dwóch miesiącach przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa, sztab szkoleniowy biało-niebieskich mógł „na żywo” poprowadzić zajęcia ze swoimi podopiecznymi. Piłkarze i trenerzy nie ukrywają zadowolenia z powrotu na boisko i ponownego czerpania radości z piłki nożnej.

Na chwilę obecną musimy się przygotowywać w grupach 14-osobowych, co nie jest to w pełni satysfakcjonujące, ale jest już na pewno dużym postępem – możemy realizować większość założeń, które mamy przygotowane w procesie treningowym. Trening indywidualny jest trudny, bo dość szybko się nudzi, narasta znużenie. Ale po wywiadzie i analizie parametrów treningowych wiemy, że praca, którą chłopcy wykonali w formie indywidualnej, była bardzo dobra. Cieszymy się bardzo z tego, że wszyscy przeszliśmy testy przeciwko wirusowi i nikt z nas nie był ani nie jest chory. Dlatego z utęsknieniem czekaliśmy, aby wrócić do treningów grupowych – powiedział Marcin Wołowiec, trener Stali Rzeszów.

Piłkarze Stali Rzeszów czekali dwa miesiące, aby ponownie trenować z piłką przy nodze

Pracowaliśmy nad wszelkimi analizami, podsumowaniami możliwości naszych zawodników i samych siebie. Całe nasze umiejętności będą skierowane tylko na udoskonalenie tego, co chłopcy już potrafią. Mam nadzieję, że będzie to równało się z tym, że będziemy zdobywali gole, wygrywali i zdobywali punkty, ciesząc przy tym kibiców jak i samych siebie – dodał szkoleniowiec biało-niebieskich.

Na ten moment, powrót rozgrywek II ligi planowany jest na pierwszy tydzień czerwca. Zgodę na treningi grupowe codziennie uzyskuje coraz więcej Klubów, zatem ten termin wydaje się bardzo prawdopodobny. Piłkarze pracowali indywidualnie w pocie czoła, aby utrzymać wypracowaną wcześniej formę.

Trenowałem indywidualnie według rozpiski trenera Zbigniewa Dąbka. Mieliśmy rozpisany każdy trening co do ciężarów i jednostek biegowych. Wszystko było monitorowane przez system Catapult. Wykonaliśmy ciężką pracę, z czego jestem bardzo zadowolony – powiedział Radosław Sylwestrzak, piłkarz Stali Rzeszów.

Trening z drużyną to przede wszystkim radość z wyjścia na boisko i gry w to, co najpiękniejsze, czyli w piłkę nożną. Razem jest nam zdecydowanie raźniej. Nic tylko trenować i czekać na wznowienie rozgrywek ligowych – dodał obrońca biało-niebieskich.

Atmosfera w szatni jest dobra – każdy jest nastawiony na ciężką pracę, ale nie możemy zapominać o żartach, bo to też jest ważne. Myślę, że wspólnie wykonamy w tym okresie ciężka pracę i przygotujemy się maksymalnie dobrze do ligi – zakończył Sylwestrzak.

Trening z drużyną to przede wszystkim radość z wyjścia na boisko i gry – powiedział Radosław Sylwestrzak, obrońca Stali Rzeszów

Autor tekstu: Michał Mryczko

Najnowsze aktualności