Przed nami mecz 15. kolejki eWinner II ligi pomiędzy Motorem Lublin a Stalą Rzeszów. Podopieczni trenera Marka Saganowskiego po wpadce w Ostródzie i popisie strzelecim w Siedlcach będą chcieli przedłużyć swoją passę zwycięstw w meczach z biało-niebieskimi. Stalowcy jasno mówią, że cel na ten mecz jest taki, jak na każde inne – komplet punktów.

Z obozu Motoru Lublin

Motor Lublin po 14 meczach ma na swoim koncie 22 punkty, co przed tą kolejką dawało mu 6. miejsce w tabeli eWinner II ligi. Podopieczni trenera Marka Saganowskiego w tym sezonie 5 meczów wygrali, 7 zremisowali i 2 przegrali. W ostatnim spotkaniu ligowym Motor dość niespodziewanie zremisował na wyjeździe z Sokołem Ostróda 1-1. – Jesteśmy bardzo rozgoryczeni, ten wynik to dla mnie porażka. Uważam, że ten mecz powinniśmy wygrać przynajmniej dwiema bramkami. Jeżeli nie wykorzystuje się jednak tak dogodnych sytuacji, to ciężko wywieźć punkty. Na pewno nasza ofensywa mocno kuleje. Bez względu na to, czy gramy w systemie z czwórką obrońców, czy trójką, to sytuacje stwarzamy. W ataku się zacięliśmy i to jest w tej chwili nasz największy mankament – powiedział po tym spotkaniu trener Saganowski. Już kilka dni później, w środowe wczesne popołudnie, lublinianie zrehabilitowali się jednak za ten wynik, wysoko wygrywając z Pogonią Siedlce w meczu 1/16 Fortuna Pucharu Polski i z pewnością w lepszych humorach przystąpią do meczu z biało-niebieskimi.

Z obozu Stali Rzeszów

Stal Rzeszów po 14 rozegranych meczach pewnie zajmuje fotel lidera rozgrywek z 35 punktami koncie, mając odpowiednio 7 i 10 punktów przewagi nad drugim i trzecim zespołem w klasyfikacji. W ostatnim spotkaniu podopieczni trenera Daniela Myśliwca pokonali Pogoń Siedlce 3-0 po dwóch bramkach Ramila Mustafaeva i jednej Krystiana Wrony. To zwycięstwo pozwoliło rzeszowianom, przy korzystnych wynikach na innych boiskach, odskoczyć na jeszcze większą różnicę od miejsc niedających bezpośredniego awansu na zaplecze PKO Ekstraklasy. – Myślę, że przez całe spotkanie mieliśmy nad nim kontrolę. Kluczem do zwycięstwa była cierpliwość i konsekwencja w realizacji tego, co przed spotkaniem sobie nakreśliliśmy. Gratulacje dla piłkarzy, bo to oni grają i oni wygrywają mecze. Z mojej strony podziękowania dla sztabu, który dobrze wykonywał swoją pracę w tym tygodniu i wspieraliśmy się nawzajem pod nieobecność trenera Myśliwca. Myślę, że robota została wykonana tak, jak trzeba – powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Karol Zniszczoł, II trener Stali Rzeszów. Przed spotkaniem z Motorem Andreja Prokić podkreślił, że spodziewa się ciekawego meczu, który biało-niebiescy będą chcieli wygrać. – Pamiętam naszą szatnię po meczu z Ruchem Chorzów, gdzie nie byliśmy do końca zadowoleni, bo rozegraliśmy mecz z fajnym przeciwnikiem i dużą ilością kibiców, ale nas interesowała wygrana. Po tym meczu nie byliśmy wcale zadowoleni, że – jak niektórzy mówią – zremisowaliśmy na wyjeździe z Ruchem. Myślę, że teraz przed nami fajny mecz, który chcemy wygrać, a nie tylko zagrać na remis i powiedzieć, że punkt na wyjeździe jest dobry. Chcemy to spotkanie wygrać i myślę, że będzie to otwarty mecz, bo Motor musi, a my bardzo chcemy.

Sędzia spotkania

Sędzią niedzielnego meczu będzie Albert Różycki z Łodzi. Na liniach pomagać mu będą Marcin Hrankiewicz i Piotr Szubielski, a za sprawy techniczne odpowiadać będzie Konrad Gąsiorowski. Sędzia Różycki prowadził w tym sezonie 5 meczów eWinner II ligi. Pokazał w nich 23 żółte kartki (średnio 4,6 na mecz) oraz 2 czerwone, dyktując przy tym także 2 rzuty karne.

Transmisja meczu w Sportize i aplikacji eWinner

Transmisję z jutrzejszego meczu Motoru Lublin ze Stalą Rzeszów będzie można obejrzeć na dwa sposoby – ZA DARMO w aplikacji mobilnej sponsora II ligi – bukmachera eWinner (szczegółowa instrukcja dotycząca transmisji wraz z odpowiedziami na najczęściej zadawane pytania dostępna jest tutaj) bądź za opłatą na sportize.com. Relacja live w postaci trackera, dzięki współpracy ze Statscore, będzie dostępna w naszym Centrum Meczowym.