Garbarnia Kraków po sześciu rozegranych meczach ma na swoim koncie pięć punktów i plasuje się na siedemnastym, pierwszym spadkowym miejscu. Podopieczni trenera Łukasza Surmy trzykrotnie przegrali, dwukrotnie zremisowali i raz wygrali – z KKS-em 1925 Kalisz w drugiej kolejce. Ogółem rzecz biorąc, Garbarnia w pierwszych meczach tegorocznych rozgrywek grała z trzema (na pięć) beniaminkami – wspomnianym już KKS-em, Śląskiem II Wrocław i z Motorem Lublin – i osiągnęła w nich równy bilans, czyli po jednym zwycięstwie, remisie i porażce.

Przed kilkoma dniami zaszły w krakowskich szeregach dwie zmiany personalne. Garbarzy opuścił rezerwowy obrońca Jan Klimek, który przeniósł się do Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Do zespołu z Krakowa przybył natomiast napastnik Artur Balicki, który trafił do Garbarni na zasadzie wypożyczenia z Wisły Kraków. Obaj zawodnicy mają, odpowiednio, 19- i 20 lat, co idealnie obrazuje aktualną politykę budowania drużyny. W ostatnim spotkaniu Garbarnia Kraków przegrała na wyjeździe 1-3 z faworytem do awansu – Chojniczanką Chojnice. Dwa gole dla gospodarzy zdobył w tym meczu były napastnik Stali Rzeszów – Artur Pląskowski.

Stal Rzeszów po siedmiu kolejkach jest liderem II ligi z szesnastoma punktami na koncie. Biało-niebiescy pokonali w ostatnim spotkaniu Skrę Częstochowa 3-2. Gole dla biało-niebieskich zdobyli Wojciech Reiman (rzut karny), Marcel Kotwica i Łukasz Góra. Żurawie prowadziły w tym meczu już 3-0, ale ambitni częstochowianie zdołali strzelić dwie bramki i w samej końcówce zrobiło się gorąco. Rzeszowianie zdołali jednak utrzymać do ostatniego gwizdka korzystny rezultat, zgarnęli trzy punkty do ligowej tabeli i, wobec pauzy Wigier Suwałki, zameldowali się na czele rozgrywek.

W ostatnich dniach okienka transferowego biało-niebieskich wzmocnił 23-letni Bartosz Wolski. Ten środkowy pomocnik w minionym sezonie występował w Chojniczance Chojnice, we wcześniejszych latach bronił również barw Bytovii Bytów i Elany Toruń, której jest wychowankiem. Generalnie rzecz biorąc, w zakończonym już okresie transferowym, do Stali Rzeszów przyszli: Jarosław Fojut (obrońca), Dominik Marczuk (obrońca), Dawid Olejarka (pomocnik), Dominik Sadzawicki (obrońca – koniec wypożyczenia), Mariusz Sławek (obrońca), Bartosz Wolski (pomocnik) i Rafał Maciejewski (napastnik). Zobaczymy jutro, czy któraś z nowych twarzy, która jeszcze nie zadebiutowała w biało-niebieskich barwach, pojawi się na murawie stadionu w Krakowie.

Z Garbarnią Kraków nigdy nie grało nam się łatwo. Na 34 rozegrane spotkania oba zespoły wygrały po 12, a w 10 padł remis. Co więcej, krakowianie zwyciężyli ze Stalą Rzeszów w czterech ostatnich meczach, co potwierdza, że łatwej przeprawy Żurawie spodziewać się nie mogą. Nie ulega jednak wątpliwości, że aktualny lider tabeli jedzie na Rydlówkę po komplet punktów. I tego sobie życzmy.