Olimpia Elbląg po czterech rozegranych spotkaniach zajmuje przedostatnie, 18. miejsce w tabeli, z punktem na koncie. Punktem wywalczonym w ostatniej kolejce, w meczu z liderującą i niepokonaną Chojniczanką Chojnice. We wcześniejszych starciach żółto-biało-niebiescy zanotowali trzy porażki – 1-2 z Wigrami Suwałki, 1-3 z Motorem Lublin i 0-1 z Bytovią Bytów. Nienajlepszy start sezonu spowodował, że atmosfera w Klubie stała się bardzo gęsta – na skutek wydarzeń, o których pisał Jan Mazurek na łamach weszlo.com, do dymisji podał się zarząd klubu. Olimpia z pewnością jednak nie będzie się sytuacją załamywać. Ba – to właśnie w bólach rodzi się sukces, zatem elblążanie z pewnością nie będą odstawiać nogi i ambitnie powalczą o powiększenie swojego, jak dotąd, skromnego dorobku punktowego.

Stal Rzeszów sezon zaczęła zgoła odmiennie – na cztery spotkania trzy wygrała i jedno, z Olimpią Grudziądz, przegrała. Takie rezultaty pozwoliły biało-niebieskim na zajęcie 3. miejsca w ligowej tabeli z dziewięcioma punktami na koncie. Na uwagę zasługuje zwłaszcza postawa młodzieżowca Dawida Olejarki, który zdobył już trzy bramki i jest aktualnie najlepszym strzelcem zespołu. Ponadto, od początku rozgrywek wysoką formę utrzymuje Wiktor Kaczorowski, który już kilkukrotnie ratował skórę Żurawiom. Taki stan rzeczy potwierdza, że w sezonie 2020/2021 bardzo ważnym ogniwem Stalowców są młodzi zawodnicy – nie należy bowiem zapominać także o Wiktorze Kłosie czy Błażeju Szczepanku, którzy ostatnio regularnie meldują się na boisku oraz o Ramilu Mustafajewie – 16 letnim pomocniku, który dołączył do I zespołu Stali Rzeszów przed meczem ze Zniczem Pruszków i nie wykluczone, że jutro zadebiutuje w pierwszej drużynie.

W ostatnim meczu obu zespołów górą byli rzeszowianie. Biało-niebiescy pokonali Olimpię Elbląg 2-0 po bramkach Michalika i Pląskowskiego. Dwiema asystami popisał się wówczas Dariusz Jarecki. Ta wygrana znacząco przybliżyła Żurawie do baraży o Fortuna I ligę.

Pomimo wyraźnej różnicy jeżeli chodzi o formę ostatnich spotkań i, przede wszystkim, pozycje w tabeli, pod żadnym względem nie można lekceważyć Olimpii Elbląg. Młoda, walcząca drużyna, podrażniona ostatnimi wynikami oraz sytuacją w Klubie, z pewnością będzie chciała odbić się od dna i pokazać, że jej celem nie jest li tylko walka o ligowy byt. Stal Rzeszów z kolei, aby cały czas trzymać się w ścisłej czołówce II ligi, musi wygrywać z takimi przeciwnikami jak Olimpijczycy w obecnej dyspozycji. Patrząc na historię spotkań, Żurawie na 16 meczów z żółto-biało-niebieskimi siedem wygrywali. Pora, aby do statystyk dopisać ósmy komplet punktów.

Stal Rzeszów

Olimpia Elbląg

Piątek, 25.09.2020 r., Stadion Miejski „Stal” w Rzeszowie

BILETY