Artykuły

Wiktor Kaczorowski: „Cały czas pracuję na swoje miejsce w składzie”

czwartek, 15/10/2020

Przed nami spotkanie 9. kolejki II ligi piłkarskiej na Stadionie Miejskim "Stal" w Rzeszowie, w którym biało-niebieskim przyjdzie zmierzyć się z rezerwami Śląska Wrocław. Wypowiedzi przed tym meczem udzielił Wiktor Kaczorowski - bramkarz Stali Rzeszów.

Autor tekstu: Paweł Pyskaty

To bardzo miłe, że zostałem wybrany Zawodnikiem Miesiąca w Stali Rzeszów przez kibiców. Jest to motywacja do dalszej ciężkiej pracy, więc pozostaje mi to tylko w kolejnych meczach udowadniać. Cały czas pracuję na swoje miejsce w składzie i cieszę się, że trener mi ufa, a kibice to doceniają – powiedział Wiktor Kaczorowski, bramkarz Stali Rzeszów.

Jeśli chodzi o mecz z Garbarnią, to myślę, że nie miałem za dużo pracy, ale wiadomo, że coś tam wyłapałem w tym spotkaniu. To też dzięki temu, że nasza defensywa spisała się dobrze. Niestety, nie udało się strzelić, ale myślę, że pokażemy w kolejnym meczu, że ten wynik to taka mała wpadka. Spodziewaliśmy się, że Garbarnia się cofnie i będzie próbowała iść na akcje z kontry. Ciężko nam się gra z zespołami, które są skoncentrowane na grze defensywnej. Próbowaliśmy, ale niestety nie wykorzystaliśmy tego, co mieliśmy i skończyło się tak, a nie inaczej – dodał zawodnik Żurawi.

Tak na dobrą sprawę, to sami nie wiemy, czego możemy się spodziewać po jutrzejszym rywalu. Do tej pory w rezerwach Śląska Wrocław zagrało chyba trzydziestu zawodników. Nie wiemy, jakim składem oni wyjdą, więc musimy się skupić na sobie. Ważne jest, by zdobyć kolejne bramki, bo z tyłu wygląda to naprawdę nieźle. Miejmy nadzieję, że strzelimy i będziemy górą w tym meczu. Niestety gramy bez kibiców, ale wiadomo, jaką mamy sytuacje i nad tym ubolewamy. Wiadomo, że przy dopingu naszych kibiców i na naszym stadionie gra się o wiele lepiej – zakończył młodzieżowiec biało-niebieskich.

Autor tekstu: Paweł Pyskaty

Dotyczy meczu

Stadion Miejski "Stal"
II Liga 2020/2021

0:3

Najnowsze aktualności