Wszystkie aktualności

Wrexham – 102 lata tradycji

środa, 15/10/1975

Autor tekstu: Nowiny Rzeszowskie, spisał Michał Mryczko

Wrexham jest najstarszym piłkarskim klubem walijskim i jednym z najstarszych na Wyspach Brytyjskich. Został założony już w 1873 roku a w 1921 otrzymał statut klubu profesjonalnego. Ponieważ w Walii nie ma rozgrywek ligowych „drozdy wędrowniczki” jak zdrobniale piłkarzy Wrexhamu nazywają ich sympatycy wędrują po Anglii i rywalizują z jedenastkami tego kraju. W swojej historii jeszcze nigdy nie przekroczyli bariery trzeciej ligi a najlepszym ich rezultatem było zajęcie czwartego miejsca w sezonie 1973/1974 właśnie w trzeciej dywizji.

Znacznie lepiej Wrexham radzi sobie w rozgrywkach pucharowych – już bowiem aż 20 razy triumfował w Pucharze Walii, a w ostatniej edycji tej imprezy pokonał Cardiff City 3:1. W tym właśnie pojedynku Wrexham występował w składzie, w którym najczęściej gra. W bramce – Brian Lloyd; w obronie – Joe Jones, David Fogg, Mickey Evas, Robert Scott; w drugiej linii – Graham Whittle, Mel Sutton i Arton Grifiths (reprezentant Walii); w ataku – Brian Tinnion, Bill Ashcroft, Michael Thomas. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Ashcroft, jedną zaś Whittle.

Najbardziej rutynowanym graczem Wrexhamu jest Griffiths, który rozegrał w barwach tej drużyny w lidze ponad 450 spotkań, natomiast najskuteczniejszym zawodnikiem – Michael Thomas, który zapisał na swym koncie 52 gole. W ubiegłym sezonie Walijczycy mieli jeszcze silniejszy skład niż obecnie, gdyż występował w nim doskonały napastnik David Smallman, strzelec 17 bramek w meczach ligowych. Ale właśnie ten piłkarz wpadł w oko menadżerowi Evertonu i w marcu 1975 roku zmienił barwy klubowe. Teraz Johnowi Nealowi, który prowadzi Wrexham, bardzo trudno wypełnić lukę powstałą po jego odejściu i zespół, który poprzednio zaliczany był do grupy środkowej III ligi obecnie znajduje się w strefie zagrożonej spadkiem.

Nie wydaje się jednak, że będzie to łatwy przeciwnik dla rzeszowskiej Stali – gra bowiem typową angielską piłkę, której cechą charakterystyczną jest dobrze przygotowanie kondycyjne zawodników oraz wielka waleczność. Zresztą już kilka renomowanych zespołów mogło się przekonać o wartości 20-krotnego zdobywcy Pucharu Walii. W 1972 roku, gdy Wrexham debiutował w Puchare Europy Zdobywców Pucharów, w I rundzie wyeliminował FC Zurych, remisując 1:1 na boisku przeciwnika i wygrywając 2:1 u siebie. W II rundzie trafił na Hajduka Split i pokonał go w Wrexham 3:1, ale w rewanżu przegrał 0:2 i odpadł (zadecydowała jedna bramka zdobyta przez Jugosłowian na wyjeździe). W obecnej edycji także w I rundzie stał się autorem sporej niespodzianki eliminując silny zespół szwedzki, Djurgarden. Te rezultaty nakazują więc ostrożność, wykluczają jakiekolwiek lekceważenie.

I na koniec kilka ciekawostek historycznych ze 102-letniej historii Wrexhamu. Najwyższe zwycięstwo w rozgrywkach ligowych Walijczycy odnieśli 3 marca 1962 roku, kiedy to pokonali 10:1 Hartepools (IV liga), najwyższej porażki doznali 3 października 1963 roku przegrywając w meczu z Brentford 0:9 (III liga). Najwięcej punktów w rozgrywkach zdobyli w sezonie 1969/70 – 61 w IV lidze, najobfitsze żniwo bramkowe zebrali w sezonie 1932/33 kiedy to zaaplikowali w III lidze przeciwnikom 106 goli. W rok później zawodnik Wrexhamu, Tom Bamford także w meczach III ligi ustalił rekord bramek strzelonych w jednym sezonie – 44. Ten sam zawodnik zdobył najwięcej goli w historii klubu – 175 broniąc przez siedem lat (1928-34) jego barw.

Autor tekstu: Nowiny Rzeszowskie, spisał Michał Mryczko

Najnowsze aktualności