Wszystkie aktualności

Wygrywamy w Toruniu!

środa, 03/06/2020

Nasza drużyna udanie zainaugurowała powrót do ligowych rozgrywek po okresie kwarantanny. Dzisiaj biało-niebiescy nie dali szans Elanie Toruń wygrywając na wyjeździe 4:1!

Autor tekstu: Sebastian Chyl

Nikt z piłkarskich sympatyków nie był w stanie przewidzieć, czego mogliśmy spodziewać się w tym spotkaniu. Już przed meczem w rozmowie z naszym serwisem internetowym Grzegorz Goncerz mówił. – Inaczej traktowaliśmy te przygotowania, bo tak naprawdę nie wiedzieliśmy przez dłuższy czas, czy uda się wznowić rozgrywki. Aspekt sportowej rywalizacji po kwarantannie, to także spora niewiadoma.

Początek tego pojedynku pokazał, że zawodnicy obydwu drużyn podeszli do przeciwnika z dużym szacunkiem. Przez kwadrans obserwowaliśmy dużo walki w środku pola i poza stałymi fragmentami gry za wiele na murawie się nie działo. W kolejnych minutach minimalnie bardziej aktywna była Elana. Zaskoczyć naszego bramkarza próbował obrońca Wojciech Onsorge, ale piłka trafiła w boczną siatkę. Chwilę później Stal odpowiedziała strzałem Krystiana Pieczary. Od tego momentu spotkanie ewidentnie nabrało przysłowiowych rumieńców. Najpierw napastnik Elany Marcin Matus trafił w poprzeczkę, a w 34 minucie premierowe trafienie po przerwie zaliczył Damian Michalik, który pokonał dobrze spisującego się do tej pory Dawida Kuchnickiego. Nasza drużyna poszła za ciosem. Swoją okazję miał ponownie Michalik, ale nieczysto trafił w piłkę, oraz Wojciech Reiman, który uderzył z dystansu ponad poprzeczkę.

Po zmianie stron inicjatywę przejęła Stal, która za sprawą wyjątkowo aktywnego Damiana Michalika stworzyła dwie bardzo dobre okazje. Były zawodnik Rakowa Częstochowa zdecydował się na indywidualną akcję w 50 minucie. Jednak żaden z partnerów nie wykończył jego dośrodkowania. Chwilę później sam zainteresowany po błędzie obrońcy gospodarzy, w sytuacji jeden na jednego nie dał szans golkiperowi Elany i prowadziliśmy już dwoma bramkami! To był wyjątkowo gorący okres na boisku.

W 58. minucie świetną okazję miał Sławomir Szeliga. Po jego strzale futbolówka trafiła w poprzeczkę. Dwie minuty później w polu karnym faulowany został Filip Kozłowski, a jedenastkę wykorzystał Mariusz Kryszak. Odpowiedź biało-niebieskich była natychmiastowa! Po raz kolejny w roli głównej Damian Michalik, który skompletował hat-tricka, przytomnie zachowując się w zamieszaniu podbramkowym. Osiem minut po strzeleniu trzeciej bramki biało-niebiescy podwyższyli wynik za sprawą Wojciecha Reimana. Nasz kapitan wykorzystał rzut karny po faulu na Wiktorze Kłosie.

W 79. minucie bliski szczęścia był Dominik Pisarek, który z bliska trafił w słupek bramki strzeżonej przez Wiktora Kaczorowskiego. W końcówce spotkania nasi zawodnicy umiejętnie oszczędzali siły, a inicjatywę przejęła Elana. Na szczęście żadna z akcji nie zagroziła naszej defensywy i pierwsze trzy punkty po okresie przerwy w rozgrywkach możemy dopisać na nasze konto!

Kolejne spotkanie zagramy w niedzielę na własnym stadionie z faworytem do awansu – Widzewem Łódź. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 13:05. Transmisje przeprowadzi Telewizja Polska.

Elana Toruń – Stal Rzeszów 1:4 (0:1)
Bramki:
Mariusz Kryszak 61 (z rzutu karnego) – Damian Michalik 34′, 52′, 63′, Wojciech Reiman 71′ (z rzutu karnego).

Żółte kartki:
Dawid Kuchnicki – Robert Trznadel.

Elany Toruń: Dawid Kuchnicki – Kordian Górka (64′ Jakub Świeciński), Wojciech Onsorge, Michał Bierzało, Mateusz Stryjewski – Hubert Kisiel (56′ Mariusz Kryszak), Krzysztof Kołodziej, Dominik Kościelniak, Lukas Hrcniar (56′ Bartosz Boniecki) – Marcin Matus (74′ Dominik Pisarek), Filip Kozłowski.

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski – Robert Trznadel, Łukasz Góra, Damian Kostkowski, Piotr Głowacki – Patryk Plewka (70′ Wiktor Kłos), Sławomir Szeliga (79′ Artur Pląskowski), Marcel Kotwica, Damian Michalik (83′ Błażej Szczepanek), Wojciech Reiman – Krystian Pieczara (74′ Grzegorz Goncerz).

Sędziował: Szymon Lizak (Poznań)
Widzów: mecz bez udziału publiczności ze względu na zagrożenie epidemiczne

Autor tekstu: Sebastian Chyl

Dotyczy meczu

Stadion Elana
II Liga 2019/2020

1:4

Najnowsze aktualności