Artykuły
Wymagający powrót do żywych
W ramach 18. kolejki II ligi sezonu 2020/2021, Stal Rzeszów podejmie na własnym boisku GKS Katowice. Dla biało-niebieskich będzie to powrót do grania po trzytygodniowej przerwie, a dla GieKSy mecz „na odkucie” po porażce w ważnym spotkaniu z Chojniczanką Chojnice.
Stal Rzeszów z GKS-em Katowice grała 23 razy. Sześć spotkań wygrali biało-niebiescy, również sześć GieKSa, a aż jedenaście zakończyło się wynikiem remisowym. Biało-niebiescy z katowiczanami mierzyli się 12 razy w dawnej I lidze (ówcześnie najwyższa polska klasa rozgrywkowa), 8 razy w dawnej II lidze (wówczas druga polska klasa rozgrywkowa) i 3 razy w aktualnej II lidze. Ostatni mecz obu drużyn był półfinałem baraży o awans do Fortuna I ligi. Biało-niebiescy pokonali wówczas na wyjeździe GKS Katowice 2-0. Bramki dla Żurawi zdobyli Michał Gałecki (samobój) w 31. minucie i Radosław Sylwestrzak w 62. minucie. Z kolei ostatnie spotkanie Stali Rzeszów z GieKSą na Stadionie Miejskim „Stal” w Rzeszowie miało miejsce 7 września 2019 roku. Mecz zakończył się remisem 1-1, a bramkę dla biało-niebieskich zdobył Grzegorz Goncerz w 24. minucie.
GKS Katowice po 16 rozegranych meczach zajmuje druga pozycję w tabeli z 35. punktami na koncie. Podopieczni trenera Rafała Góraka mają jasno postawiony cel – walka o powrót na zaplecze PKO BP Ekstraklasy. Początek sezonu jednak był mocno rozczarowujący w ich wykonaniu. GieKSa dobre mecze przeplatała ze średnimi, co spowodowało, że po siedmiu kolejkach drużyna z Katowic była szósta w tabeli, trzy spotkania wygrywając, dwa remisując i jedno przegrywając (m.in. remisy z Pogonią Siedlce i Zniczem Pruszków czy zaskakująca porażka na inaugurację ligi z Hutnikiem Kraków). Jednak forma GKS-u wyraźnie zaczęła rosnąć od 9. kolejki, w której to katowiczanie pokonali Błękitnych Stargard 5-0. Nasi niedzielni przeciwnicy od tego momentu zanotowali imponującą serię siedmiu zwycięstw z rzędu, mając na rozkładzie m.in. Wigry Suwałki, Motor Lublin czy Bytovię Bytów. Passę przerwała w ostatnim spotkaniu Chojniczanka Chojnice, która zwyciężyła w Katowicach 2-1.
Stal Rzeszów ma za sobą trudny okres. Podopieczni duetu trenerskiego Wołowiec-Łętocha pauzowali przez ostatnie trzy tygodnie z powodu przymusowej przerwy wynikającej z terminarza, jak i ze względu na zakażenia koronawirusem w zespole. Biało-niebiescy po czternastu rozegranych meczach zajmują dziewiątą pozycję w tabeli z 21. punktami na koncie. Piłkarze Stali Rzeszów w mijającym tygodniu powoli wracali do treningów. Każdy z zawodników dostał indywidualny plan treningowy, który skupiał się na aspektach wytrzymałościowych i siłowych. Trenerzy od przygotowania fizycznego oraz fizjoterapeuci przekazali graczom potrzebny do tego sprzęt. Biało-niebiescy w pocie czoła pracują, aby na niedzielny pojedynek być jak najlepiej przygotowanymi. Problemem może okazać się jednak pogoda oraz murawa na Stadionie Miejskim „Stal” w Rzeszowie. W ciągu tego samego tygodnia, w którym Żurawie podejmą GieKSę, Resovia rozegra na Hetmańskiej 69 dwa mecze ligowe, w tym ostatni w sobotę o 12:00. Pozostaje mieć jedynie nadzieje, że ani padający śnieg i mróz, ani zużycie murawy, nie sprawią, że przerwa biało-niebieskich od grania wydłuży się do miesiąca.
Sędzią niedzielnego meczu będzie Paweł Kukla z okręgu Kraków Na liniach pomagać mu będą Katarzyna Wójs i Jarosław Mikołajewski, a za sprawy techniczne będzie odpowiadać Robert Marciniak. Arbiter z okręgu Kraków sędziował jak dotąd trzy spotkania z udziałem Stali Rzeszów. Ich bilans jest absolutnie równy – biało-niebiescy raz wygrali, zremisowali i przegrali. Ostatnim meczem Żurawi prowadzonym przez Pawła Kuklę był ten rozegrany 25 maja 2013 roku na Stadionie Miejskim “Stal” w Rzeszowie. Stalowcy wygrali wówczas z Concordią Elbląg 3-2 w ramach rozgrywek II ligi wschodniej. Paweł Kukla był rozjemcą łącznie w czterech meczach z udziałem GKS-u Katowice. Co ciekawe, jak dotąd wszystkie odbyły się na boisku naszych niedzielnych rywali. GieKSa trzy z nich wygrała i jeden przegrała. Prowadził w tym sezonie cztery mecze II ligi, w tym dwa z udziałem GKS-u Katowice. Pokazał w nich łącznie 18 żółtych (3,5 kartki/mecz) i 2 czerwone kartki.
Rozpędzona GieKSa została nieco przyhamowana w ostatniej kolejce przez Chojniczankę Chojnice. Nie powinno mieć to jednak wpływu na dobrze dysponowanych w ostatnim czasie podopiecznych trenera Rafała Góraka, którzy potwierdzają swoje aspiracje do powrotu na zaplecze PKO BP Ekstraklasy. Biało-niebiescy z kolei przystąpią do tej rywalizacji świeżo po zakażeniach koronawirusem, co może, ale wcale nie musi, spowodować słabszą dyspozycję. Problemem okazać się mogą także pogoda i stan murawy. Mamy jednak w pamięci ostatnie mecze Żurawi z GKS-em Katowice, w których biało-niebiescy prezentowali się dobrze, a w lipcowym nawet bardzo dobrze. Zobaczymy, czy w zimie będzie podobnie jak w lato.
Dotyczy meczu
Stal Rzeszów
GKS Katowice
0:1
Najnowsze aktualności
Piotr Rzucidło sędzią meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała
piątek, 19/04/2024Piotr Rzucidło z Warszawy będzie sędzią głównym piątkowego meczu, w którym Stal Rzeszów przed własną…
Szymon Kądziołka: Zwycięstw wciąż jest nam mało [ROZMOWA]
piątek, 19/04/2024– Derby wygraliśmy w pełni zasłużenie i nasza sytuacja w tabeli mocno się poprawiła. To…
STUDIO PRZEDMECZOWE | Hetmańska 69 #58 – Podbeskidzie Bielsko-Biała
czwartek, 18/04/2024W studio przedmeczowym przed meczem 28. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy Stalą Rzeszów a Podbeskidziem…