Przed nami ostatnia kolejka eWinner 2 ligi. Na zakończenie sezonu Stal Rzeszów na własnym boisku zmierzy się z rezerwami Lecha Poznań.

Dla drugiego zespołu „Kolejorza” to trzeci sezon na szczeblu centralnym i zdecydowanie najlepszy. Rozgrywki 2019/2020 rezerwy Lecha zakończyły na 13. miejscu z 47 punktami na swoim koncie. Rok później była 14. pozycja i 40 wywalczonych punktów, a teraz, na jedną kolejkę przed końcem, drużyna Artura Węski plasuje się na 6. miejscu i ugrała 51 oczek.

Nasz najbliższy rywal ma o co grać, bo chce utrzymać pozycję barażową i powalczyć jeszcze o awans do Fortuna 1 ligi. Drużyna z Wielkopolski plasuje się tak wysoko, choć w trakcie sezonu miewała problemy z ustabilizowaniem formy. Potrafiła zremisować w Chorzowie z Ruchem, by zaraz dostać u siebie lanie od Śląska II Wrocław. Takie wahania to zresztą często jest kłopot drużyn rezerw, których głównym zadaniem jest ogrywanie młodych piłkarzy. Ciężko w nich też o stabilizację, a najlepiej świadczy o tym fakt, że trener drugiego Lecha w tym sezonie skorzystał z aż 47 piłkarzy.

W tym gronie nie brakuje jednak zawodników, którzy są stałym elementem wyjściowej jedenastki. Na pewno do tej grupy można zaliczyć doświadczonego Siergieja Kriwca, z którego doświadczenia czerpie młodzież. Najwięcej występów, bo 29, zaliczył Filip Wilak, a niewiele mniej meczów na swoim koncie mają Łukasz Norkowski, Krystian Palacz czy Norbert Pacławski. Nie można wykluczyć, że do Rzeszowa rezerwy Lecha przyjadą trochę wzmocnione graczami z pierwszego zespołu, bo, jak wiadomo, „Kolejorz” już zapewnił sobie mistrzostwo Polski, a klubowi z Wielkopolski zależy na wprowadzeniu drugiej drużyny na zaplecze ekstraklasy.

Historia pojedynków pomiędzy Stalą Rzeszów i rezerwami Lecha nie jest zbyt długa, bo sięga wspomnianego sezonu 2019/2020. Wtedy biało-niebiescy pokonali tego rywala u siebie 2-0, a na wyjeździe ulegli mu 1-2. Zdecydowanie gorzej było w kolejnym sezonie, bo w debiucie na ławce trenerskiej Daniela Myśliwca rzeszowianie przegrali we Wronkach 1-5. Boleśnie zakończyło się także rewanżowe spotkanie, bo Stal uległa przy Hetmańskiej rywalowi 0-2 i baraże przeszły jej koło nosa. Wtedy to też była ostatnia kolejka sezonu…

W bieżących rozgrywkach, jesienią, było natomiast 0-0. To wszystko pokazuje, że nie jest to najwygodniejszy rywal dla naszej drużyny, ale jesteśmy pewni, że ta zrobi wszystko, aby w niedzielę to się zmieniło.

Lech II Poznań w pigułce:

Miejsce w tabeli: 6.
Punkty: 51.
Bramki: 39-43.
Jesienią przeciwko Stali: 0-0.
Trener: Artur Węska.
Najlepszy strzelec: Tymoteusz Klupś (5 bramek).
Gwiazda drużyny: Siergiej Kriwiec.