Na moment zapominamy o rywalizacji w lidze, bo przed Stalą Rzeszów mecz 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski, w którym na własnym stadionie zmierzymy się z Puszczą Niepołomice. Sprawdźcie, co słychać w obozie naszego rywala…

Tego przeciwnika zbytnio przedstawiać nie trzeba, bo jeszcze w poprzednim sezonie rywalizowaliśmy z nim w Fortuna 1 Lidze. I Stal Rzeszów, i Puszcza Niepołomice awansowały do baraży o awans, a jak dobrze pamiętamy biało-niebiescy odpadli w półfinale, a nasz najbliższy rywal po ograniu Wisły Kraków awansował do finału, a w nim ograł Bruk-Bet Termalikę Nieciecza i fetował historyczny awans do PKO BP Ekstraklasy.

W niej podopieczni Tomasza Tułacza na pewno nie są chłopcami do bicia, a zadanie mają utrudnione, bo domowe mecze rozgrywają na stadionie Cracovii. Po rozegraniu dwunastu kolejek Puszcza plasuje się na spadkowej 16. pozycji, mając na swoim koncie 10 punktów. Jest jednak bardzo niewygodnym przeciwnikiem, a punkty urywała Legii Warszawa, Cracovii, Ruchowi Chorzów oraz Radomiakowi. Pokonała natomiast Stal Mielec oraz ŁKS Łódź.

W pucharze pokonała na wyjeździe Motor Lublin, to dało awans do 1/16 finału i już w najbliższy wtorek stanie w szranki z naszym zespołem. W poprzednim sezonie na wyjeździe ulegliśmy temu rywalowi 1-2, ale zrewanżowaliśmy się na wiosnę, a tak naprawdę jeszcze zimą, bo w lutym wygraliśmy 1-0 po bramce Andreji Prokicia.

Teraz nasza drużyna to zupełnie inny zespół, w porównaniu do tego sprzed kilku miesięcy, a jednym z zawodników, który nas opuścił był Bartłomiej Poczobut, który trafił właśnie do Puszczy Niepołomice. Szybko „Poczo” będzie miał więc okazję ponownie zaprezentować się przy Hetmańskiej, bo należy się spodziewać, że w tym meczu wystąpi.

Do najważniejszych postaci zespołu trenera Tułacza zaliczyć należy doświadczonego Mateusza Cholewiaka, który latem dołączył z Górnika Zabrze czy reprezentanta Mołdawii Artura Craciuna, ale równie ważnymi graczami są ci, którzy dali niepołomiczanom historyczny awans, a więc choćby Roman Jakuba, Piotr Mroziński, Marcel Pięczek, Jakub Serafin, Artur Siemaszko, Łukasz Sołowiej czy Kamil Zapolnik.

Trener naszego rywala zapewne trochę w składzie zamiesza i szansę mogą dostać ci gracze, którzy mają na swoim koncie mniej minut rozegranych w lidze, ale tak czy inaczej należy się spodziewać zdeterminowanego rywala, który może nie będzie grał bardzo widowiskowego futbolu, ale na pewno nie odpuści choćby na centymetr. Tego samego spodziewamy się jednak również po naszych piłkarzach, a to by oznaczało, że emocji we wtorkowy wieczór nie zabraknie. Stawką jest przecież awans do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski i nikt ot tak nie ma zamiaru rezygnować z tej przygody.

Mecz Stal Rzeszów – Puszcza Niepołomice we wtorek 31 października o godzinie 19:00.

Puszcza Niepołomice w pigułce:

Miejsce w tabeli: 16.

Punkty: 10.

Bramki: 13-23.

Przeciwko Stali w poprzednim sezonie: 2-1 (Siemaszko 42, Tomalski 54 – Danielewicz 22) i 0-1 (Prokić 73).

Najlepszy strzelec: Łukasz Sołowiej (5 bramek).

Gwiazda drużyny: Mateusz Cholewiak.