W najbliższą sobotę przed Stalą Rzeszów mecz, na który czekają wszyscy kibice w stolicy Podkarpacia. Nasi piłkarze zmierzą się bowiem z Resovią, a więc derbowym rywalem. Sprawdźcie, co słychać w obozie naszego najbliższego przeciwnika.

KLUB

Tego przeciwnika zbytnio przedstawiać nie trzeba, bo mierzyliśmy się z nim już wielokrotnie. Dla Resovii jest to obecnie trzeci sezon z rzędu w Fortuna 1 Lidze, a łącznie 20 na zapleczu polskiej Ekstraklasy. Na najwyższym szczeblu piłkarze tego klubu nigdy natomiast nie występowali.

W rywalizacji ligowej za największy sukces Resovii należy uznać wicemistrzostwo 2 ligi w 1983 roku. W Pucharze Polski najlepiej naszemu rywalowi poszło natomiast w 1981 roku, kiedy dotarł do półfinału.

TRENER

Ten sezon Resovia zaczynała pod wodzą Tomasza Grzegorczyka, który wytrwał jednak na tym stanowisku dziewięć kolejek, a pożegnano się z nim po przegranej ze Skrą Częstochowa. W jego miejsce przyszedł dobrze znany w tym klubie Mirosław Hajdo, który w sezonie 2009/2010 był już trenerem „pasiaków”.

Mirosław Hajdo pracę trenerską zaczynał od prowadzenia Cracovii, a następnie był opiekunem m.in. Kolejarza Stróże, Kmity Zabierzów, Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, Chojniczanki Chojnice, Sandecji Nowy Sącz, Garbarni Kraków i Motoru Lublin. Przez ostatni rok był natomiast szefem szkolenia w Akademii Cracovii.

LIDERZY DRUŻYNY

Resovię trudno sobie wyobrazić bez jej bramkarza Branislava Pindrocha, który jest bardzo pewnym punktem drużyny. W obronie naszego rywala ważnymi postaciami są grający na bokach Radosław Adamski i Rafał Mikulec. Liderem środka pola jest natomiast Marek Mróz, a wiele zależy także od bardzo walecznego Bartłomieja Wasiluka.

W POPRZEDNIM SEZONIE

Poprzednie rozgrywki Resovia zakończyła na 11. miejscu z dziewięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Utrzymanie było więc dosyć pewne, aczkolwiek na wiosnę zespół „pasiaków” nie zachwycał.

LATEM

W trakcie przerwy między sezonami w Resovii doszło nie tylko do zmiany na stanowisku trenera, ale pewne przeobrażenie przeszła również kadra. Z ważnych piłkarzy odeszli jednak tylko Bartosz Jaroch, który trafił do Wisły Kraków, a także Josip Soljić (Kotwica Kołobrzeg). Rzeszowianie stracili też Bartłomieja Eizencharta, ale pod koniec okienka transferowego ponownie został wypożyczony z Górnika Zabrze. Dużym wzmocnieniem miał być pomocnik Bruno Garcia, lecz doznał kontuzji i już w tej rundzie nie pomoże kolegom. Linię ataku wzmocnili natomiast Maciej Górski z Pogoni Siedlce i Pedro Vieira z Rakowa Częstochowa.

FORMA

Początek sezonu dla Resovii był fatalny. Drużyna pod wodzą Tomasza Grzegorczyka w pierwszych dziewięciu kolejkach ugrała zaledwie cztery punkty, nie odnosząc przy tym żadnego zwycięstwa. Nie mógł więc dziwić fakt, że plasowała się na ostatnim miejscu w tabeli. Za te rezultaty pracą zapłacił trener, a w jego miejsce przyszedł Mirosław Hajdo i w dwóch meczach Resovia zdobyła cztery punkty, co pozwoliło jej w trochę lepszych nastrojach udać się na przerwę reprezentacyjną. Obecnie rzeszowianie mają na swoim koncie 8 punktów i plasują się na 17. miejscu w Fortuna 1 Lidze.

TAK BYŁO OSTATNIO

Ten mecz pewnie wszyscy kibice Stali Rzeszów wciąż bardzo dobrze pamiętają. Był to ostatni dzień lipca 2020 roku i finał baraży o awans do Fortuna 1 Ligi. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a o wszystkim decydować musiały rzuty karne. Te lepiej egzekwowała Resovia…