Wszystkie aktualności

Z obozu rywala – Wisła Kraków

czwartek, 15/02/2024

O KLUBIE

Wisła Kraków to jeden z najstarszych polskich klubów, a przy tym jeden z najbardziej utytułowanych. „Biała Gwiazda” to 13-krotny mistrz naszego kraju, 13-krotny wicemistrz, a także 9-krotny brązowy medalista. Krakowianie 4 razy zdobywali Puchar Polski, 1 raz Superpuchar oraz wielokrotnie reprezentowali nasz kraj na arenie międzynarodowej.

Najwięcej sukcesów Wisła święciła w tzw. „Erze Bogusława Cupiała”, który zainwestował w klub pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku. Krakowska drużyna rosła w siłę i stała się hegemonem na krajowym podwórku, a także dawała wiele radości kibicom w europejskich pucharach.

Jak mawia klasyk „wszystko co dobre się kończy” i nie inaczej było w przypadku krakowian. Bogusław Cupiał postanowił wycofać się z klubu, a nad „Białą Gwiazdą” zaczęły wisieć coraz ciemniejsze chmury. W pewnym momencie klub znalazł się na krawędzi i zanosiło się wręcz na całkowity upadek. Wtedy z pomocą przyszli m.in. Jakub Błaszczykowski oraz Jarosław Królewski i to co najgorsze udało się odgonić, ale to nie oznacza, że nad Wisłą do końca zaświeciło słońce.

Sezon 2021/2022 krakowianie zakończyli na 17. miejscu w PKO BP Ekstraklasie, a to oznaczało spadek na drugi poziom rozgrywkowy. Wszyscy wokół klubu mocno wierzyli, że Wisła na zapleczu spędzi tylko rok i szybko wróci na elity. Życie te plany jednak zweryfikowało i krakowianie poprzednie rozgrywki zakończyli na 4. miejscu, co dawało grę w barażach. W nich lepsza okazała się Puszcza Niepołomice, a to oznaczało, że „Białą Gwiazdę” czekał kolejny sezon w Fortuna 1 Lidze. Na razie krakowianie są na 5. miejscu, ale tym razem straty do miejsc premiowanych bezpośrednim awansem są niewielkie. Tak, do Rzeszowa przyjedzie jeden z głównych kandydatów do awansu, a wszyscy wokół klubu nie wyobrażają sobie, że tego celu Wisła może nie osiągnąć. Wydaje się, że hasło „awans albo śmierć” jest w tym przypadku jak najbardziej adekwatne.

TRENER

Do awansu Wisłę miał poprowadzić Radosław Sobolewski, który już w poprzednim sezonie zastąpił Jerzego Brzęczka i, trzeba przyznać, że wiosną pod jego wodzą drużyna spisywała się kapitalnie. Potknęła się jednak na ostatniej prostej i awans przeszedł jej koło nosa. Trener ten dostał jednak kolejną szansę, a o jego mocnej pozycji nie raz zapewniał prezes Jarosław Królewski. W końcu jednak trener sam podał się do dymisji 1 grudnia po meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, ta została ostatecznie przyjęta, a rundę dokończył Mariusz Jop, dotychczasowy trener rezerw krakowskiego klubu. Pod koniec roku pałeczkę przejął Hiszpan Albert Rude i to pod jego wodzą drużyna przygotowywała się do rundy wiosennej. Nowy trener „Białej Gwiazdy” ma 36 lat, ale już całkiem spore doświadczenie zawodowe. Zaczynał od roli asystenta Diego Alonso w meksykańskich klubach CF Pachuca oraz CF Monterrey. Z tym samym trenerem pracował w Interze Miami z MLS, a we wrześniu 2021 roku został trenerem LD Alajuelense z Kostaryki. W styczniu 2023 roku objął natomiast stery występującego w hiszpańskiej 3 lidze CD Castellon. Po zakończeniu poprzedniego sezonu pożegnał się z tym klubem i do czasu przejęcia sterów w Wiśle Kraków pozostawał bez zatrudnienia.

OKIENKO TRANSFEROWE

Pod względem transferowym zima w krakowskim klubie była bardzo spokojna, a zdecydowanie postawiono na stabilizację. Oczywiście nie można wykluczyć jeszcze pewnych ruchów, ale na ten moment do Wisły dołączył tylko jeden nowy zawodnik, a jest nim pomocnik Dejvi Bregu z Umraniyespor Kulubu.

Z „Białą Gwiazdą” pożegnało się natomiast dwóch bramkarzy – Mikołaj Biegański przeszedł do San Jose Earthquakes, a Dorian Frątczak do Hutnika Kraków.

GWIAZDA DRUŻYNY

W Wiśle Kraków nie brakuje zawodników z głośnym nazwiskiem, a my w tym miejscu stawiamy na Joana Romana Goku, który latem przyszedł do krakowian z Podbeskidzia Bielsko Biała. Pomocnik „Białej Gwiazdy” jest świetnym technikiem, bardzo dającym się we znaki defensywom rywali. Jest to również gracz skuteczny, bo jesienią zdobył 9 bramek, a do tego asystował przy 3 trafieniach swoich kolegów. Bez wątpienia na tego dynamicznego zawodnika trzeba zwrócić należytą uwagę.

TRZON ZESPOŁU

Jesienią we wszystkich meczach ligowych wystąpiło dwóch zawodników, a byli to Jesus Alfaro oraz Miki Villar. Po 18 meczów zaliczyli Angel Baena, Bartosz Jaroch i Joan Roman Goku, a po 17 Alvaro Raton, Angel Rodado, a także Szymon Sobczak. 16-krotnie na boisku pojawiał się natomiast Kacper Duda, a po 15 występów zanotowali Joseph Colley, Dawid Szot oraz Alan Uryga.

Najwięcej minut, bo 1350, zanotował wspomniany bramkarz Alvaro Raton, który, wszystko na to wskazywało, na wiosnę miał stracić miejsce między słupkami, ale wobec kontuzji Kamila Brody, najpewniej Hiszpan stanie w bramce w meczu przeciwko naszej drużynie.

CIEKAWE POSTACIE

W Wiśle Kraków nie brakuje piłkarzy z bardzo ciekawym i bogatym CV. Jednym z nich jest bez wątpienia David Junca, który ma na swoim koncie 79 występów w La Lidze, w tym m.in. przeciwko Barcelonie, Realowi Madryt czy Atletico Madryt, a więc największym hiszpańskim klubom. Boczny obrońca w swoim kraju reprezentował barwy m.in. Girony, Eibar czy Celty Vigo.

Jego krajan Angel Rodado nie ma może tak bogatego doświadczenia, ale potwierdza, że jest nietuzinkowym piłkarzem. W tym sezonie zdobył w Fortuna 1 Lidze 11 bramek i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców. Przed przyjściem do krakowskiego klubu reprezentował barwy m.in. drugiej drużyny Barcelony, a także Ibizy.

CV obfitujące w wiele klubów ma Vullnet Basha. Pomocnik posiadający obywatelstwa Albanii i Szwajcarii grał choćby dla Lausanne-Sports, Grasshopper Zurych, Neuchatel Xamax FC, FC Sion, Realu Saragossa, SD Ponferradina oraz Murcii.

Igor Łasicki jako nastolatek trafił do Napoli i zaliczył nawet debiut w tym włoskim klubie, ale później był wypożyczany do zespołów z niższych klas rozgrywkowych. We Włoszech spędził jednak kilka lat, a po powrocie do naszego kraju został piłkarzem Wisły Płock. Później był graczem Pogoni Szczecin i właśnie z „Portowców” przyszedł do „Białej Gwiazdy”.

Najwięcej występów w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej, spośród wszystkich Wiślaków, ma na swoim koncie Alan Uryga, który zanotował aż 213 meczów w obecnej PKO BP Ekstraklasie i co ciekawe dokonał tego tylko w barwach dwóch klubów – Wisły Kraków i Wisły Płock.

POPRZEDNIO PRZECIWKO STALI

Jesienią z krakowską drużyną mierzyliśmy się dwukrotnie, bo trafiliśmy na siebie również w Fortuna Pucharze Polski. W nim lepsza okazała się „Biała Gwiazda”, która pokonała naszą drużynę 4-1 i awansowała do 1/4 finału. Bramki dla Wisły zdobywali Dawid Szot, Angel Rodado, Bartosz Talar i Patryk Gogół, a honorowe trafienie dla Stali zanotował Szymon Kądziołka.

Sporo wcześniej, bo na początku sierpnia, również w Krakowie, rozgrywaliśmy mecz ligowy w ramach 3. kolejki Fortuna 1 Ligi. Po tym, jak nasza drużyna sezon zaczęła od dwóch porażek przed własną publicznością nie mógł dziwić fakt, że przy Reymonta nie byliśmy faworytem. Tym, i to zdecydowanym byli oczywiście gospodarze, którzy z impetem zaatakowali od samego początku. Tamto spotkanie miało jeszcze dodatkowy smaczek, bo było pożegnaniem Jakuba Błaszczykowskiego i przyciągnęło na trybuny ponad 30 tysięcy kibiców.

Krakowianie przeważali, atakowali i stwarzali sytuacje bramkowe, ale kapitalnie spisywał się Jakub Wrąbel. My staraliśmy się natomiast odgryzać rywalom i nawet zdobyliśmy bramkę, ale po analizie VAR została anulowana.

Po przerwie spotkanie było zdecydowanie bardziej wyrównane i to biało-niebiescy momentami byli groźniejsi. Znów Stal przez moment cieszyła się z gola, lecz efekt był identyczny, jak w pierwszej połowie.

W samej końcówce mogliśmy zadać zabójczy cios, lecz Jesusowi Diazowi zabrakło precyzji i koniec końców spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

FORMA

W trakcie okresu przygotowawczego Wiślacy rozegrali pięć meczów sparingowych, z czego cztery w trakcie obozu w tureckim Belek. Najpierw krakowianie mierzyli się z FC Nassaji Mazandaran, a mecz ten zakończył się bezbramkowym remisem. Kolejnym rywalem był FK Atyrau i spotkanie to padło łupem Wisły, która po golach Angela Baeny i Angela Rodado wygrała 2-0. W trzecim meczu kontrolnym „Biała Gwiazda” mierzyła się z Kolding IF i zwyciężyła 2-1, a bramki zdobywali Miki Villar i Dawid Szot. W ostatnim sprawdzianie w trakcie zgrupowania krakowianie zremisowali 2-2 z Ardą Kyrdżali, a dla zespołu Alberta Rude trafiali Angel Rodado oraz Joan Roman Goku. Ostatnim testem przed inauguracją piłkarskiej wiosny był rozgrywany w Myślenicach pojedynek z Górnikiem Łęczna, który krakowianie wygrali 1-0 po golu Szymona Sobczaka.

W OSTATNIEJ KOLEJCE

W ostatnim ubiegłorocznym meczu krakowianie na własnym stadionie mierzyli się z Polonią Warszawa i niewiele brakowało, a zanotowaliby potknięcie i w niezbyt dobrych nastrojach udawaliby się na urlopy.

Zaczęło się jednak zgodnie z przewidywaniami, bo w 18. minucie miejscowych na prowadzenie wyprowadził Angel Rodado. Wisła miała jednak problem z zadaniem kolejnego ciosu, a w 77. minucie otrzymała mały gong, bo z rzutu karnego wyrównał Szymon Kobusiński. „Biała Gwiazda” ambitnie dążyła jednak do zgarnięcia trzech punktów i w końcu dopięła swego. W piątej minucie doliczonego czasu gry asystę Mikiego Villara na gola zamienił Angel Rodado i gospodarze mogli fetować wygraną.

GRALI W WIŚLE

Przez wszystkie lata koszulkę z „Białą Gwiazdą” przywdziewało wielu piłkarzy, którzy byli reprezentantami Polski i każdy fan piłki nożnej na pewno zna te nazwiska. Graczami Wisły Kraków w przeszłości byli m.in.: Henryk Reyman, Antoni Szymanowski, Kazimierz Kmiecik, Adam Musiał, Zdzisław Kapka, Marek Motyka, Marek Kusto, Adam Nawałka, Andrzej Iwan, Maciej Żurawski, Mirosław Szymkowiak, Patryk Małecki, Arkadiusz Głowacki, Radosław Sobolewski, Tomasz Frankowski, Paweł Brożek, Jakub Błaszczykowski, Tomasz Kłos, Dariusz Dudka, Kamil Kosowski, Radosław Kałużny i wielu innych.

TRANSMISJA

Mecz Stal Rzeszów – Wisła Kraków, który rozpocznie się w niedzielę 18 lutego o godzinie 12:40 oglądać będzie można w Polsat Sport oraz w Polsat Box Go.

Wisła Kraków w pigułce:

Miejsce w tabeli: 5.

Punkty: 31.

Bramki: 38-22.

Przeciwko Stali w pierwszej rundzie: 0-0.

Trener: Albert Rude.

Najlepszy strzelec: Angel Rodado (11 bramek).

Gwiazda drużyny: Joan Roman Goku.

Najnowsze aktualności