Artykuły

Zadanie wykonane! Stal Rzeszów wygrała w Lublinie

niedziela, 31/10/2021

Stal Rzeszów wygrała z Motorem Lublin 2-0 w meczu 15. kolejki eWinner II ligi. Bramki dla biało-niebieskich zdobyli Ramil Mustafaev oraz Damian Michalik. To już dwunaste ligowe zwycięstwo Stali, a pierwsze w Lublinie od 2016 roku.

Pomimo zupełnie odmiennej sytuacji w tabeli i sporej przewagi punktowej Stali Rzeszów nad Motorem Lublin, spotkanie zapowiadało się jako hit 15. kolejki eWinner II ligi, gdyż obie drużyny od początku sezonu mają jasno nakreślony cel – awans do Fortuna 1. Ligi. Dodatkowo ze wsparciem do Lublina udała się spora liczba kibiców Stali. Trener Marek Saganowski dokonał czterech zmian względem ostatniego spotkania ligowego, a w wyjściowym składzie zabrakło m.in. Michała Fidziukiewicza, najlepszego strzelca eWinner II ligi. Z kolei w Stali trener Daniel Myśliwiec dokonał tylko jednej zmiany – Paweł Oleksy zastąpił Krystiana Wronę.

Stalowcy weszli w spotkanie dość nerwowo i popełnili kilka prostych błędów. W 3. minucie ukarany żółtą kartką został Piotr Głowacki. Dobrą sytuację w 11. minucie miał Ramil Mustafaev, ale po otrzymaniu piłki w polu karnym oddał strzał nad bramką. Lublinianie szukali uderzeń zza pola karnego, ale nie potrafili z tych sytuacji poważniej zagrozić, podobnie jak ze stałych fragmentów gry, których mieli całkiem sporo w pierwszej części meczu. Środkowi pomocnicy Stali posyłali ciekawe piłki w boczne sektory, jednak tam skutecznie zagrożenie neutralizowali zawodnicy Motoru. Dużo zagrań było kierowanych również do Patryka Małeckiego, który próbował grać tyłem do bramki i zgrywać z pierwszej piłki do Mustafaeva czy Prokicia.

Kolejny raz Stal próbowała zagrozić w 21. minucie i zza pola karnego uderzał Danielewicz, jednak piłka przeleciała obok bramki. Obie drużyny dobrze neutralizowały w pierwszej połowie swoje mocne punkty, przez co trudno było o dobre sytuacje bramkowe. W akcje ofensywne starał się włączać także Dominik Marczuk, który dobrze funkcjonował w defensywie, a w 24. minucie skutecznie zatrzymał jeden z kontrataków rywala. Kolejną dobrą sytuację biało-niebiescy mieli w 37. minucie, kiedy Małecki zagrywał do Mustafaeva, ale ten nie zdołał dobrze opanować piłki w polu karnym i nie oddał strzału. Jednak 120 sekund później zdołał już umieścić piłkę w siatce i wyprowadził Stal na prowadzenie. Po bramce Stalowcy ruszyli odważniej i starali się zdominować Motor, ale nie wystarczyło to na kolejną bramkę i do przerwy było 1-0 dla biało-niebieskich.

Druga połowa rozpoczęła się od ciekawego ataku Stali – już w 47. minucie Prokić zagrał na pole karne do Danielewicza, ale arbiter dopatrzył się spalonego. Biało-niebiescy starali się dłużej utrzymywać się przy piłce, ale po czasie to Motor znów próbował przejąć inicjatywę. Dobre wejście w mecz zaliczył Damian Sędzikowski, który wszedł na początku drugiej połowy i sporo wnosił w grę gospodarzy w środku pola. Kolejna dobra sytuacja Stali to 54. minuta, kiedy na szesnastkę Motoru dograł Prokić, ale nikt nie zdołał tego zagrania zamknąć i obrońca miejscowych wybił na rzut rożny. Obie drużyny próbowały momentami odważnej gry w pressingu, ale nie przynosiło to poważniejszych błędów ze strony rywala. W 62. minucie dobrze w pole karne wszedł Piotr Ceglarz i oddał strzał na bramkę Stali, ale dobrze interweniował Kaczorowski, odbijając piłkę. Odważny rajd w 72. minucie wykonał Mustafaev i został sfaulowany – podobnie jak w pierwszej połowie – za co jeden z zawodników rywala otrzymał żółtą kartkę. Dwie minuty po tej sytuacji trener Myśliwiec zmienił Ramila, a w jego miejsce pojawił się Damian Michalik.

Biało-niebiescy szukali kolejnych sytuacji i przyniosło to oczekiwany efekt w 77. minucie, gdy idealne dośrodkowanie od Piotra Głowackiego zamienił na bramkę Damian Michalik, powiększając prowadzenie. Trzy minuty później próbowali odpowiedzieć gospodarze i po rzucie rożnym nad bramką z okolic 5. metra dobijał jeden z zawodników. Później na boisku zameldował się Samuel Kuc, który zmienił Pawła Oleksego, a cztery minuty później wspólnie z Łukaszem Górą dobrze powstrzymał niezwykle groźnego Michała Fidziukiewicza. Spotkanie z upływem minut stawało się coraz bardziej dynamiczne i było bogate w kolejne sytuacje, a w 86. minucie dobrą sytuację zmarnował Prokić, który próbował wyprzedzić z piłką Madejskiego, ale zrobił to nieskutecznie. Motor próbował jeszcze znaleźć dojście do bramki Stali i w doliczonym czasie gry znów próbował zagrozić ze stałego fragmentu gry, ale nieefektywnie. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Stali Rzeszów 2-0. Biało-niebiescy mają obecnie 13 punktów przewagi nad miejscami nie dającymi bezpośredniego awansu na zaplecze ekstraklasy. Kolejne spotkanie już w piątek – podopieczni Daniela Myśliwca podejmą na Hetmańskiej GKS Bełchatów.

Motor Lublin – Stal Rzeszów 0-2 (0-1)

0-1 Ramil Mustafaev – 39′
0-2 Damian Michalik – 77′

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski – Dominik Marczuk, Paweł Oleksy (79′ Samuel Kuc), Łukasz Góra, Piotr Głowacki – Bartosz Wolski, Krzysztof Danielewicz, Bartłomiej Poczobut – Andreja Prokić (90′ Dawid Olejarka), Patryk Małecki (90′ Rafał Maciejewski), Ramil Mustafaev (74′ Damian Michalik)

Motor Lublin: Sebastian Madejski – Paweł Moskwik, Maksymilian Cichocki (74′ Tomasz Swędrowski), Arkadiusz Najemski – Rafał Król (77′ Adam Ryczkowski), Filip Wójcik, Piotr Kusiński, Vitinho (78′ Krzysztof Ropski), Cezary Polak (46′ Damian Sędzikowski), Piotr Ceglarz – Maciej Firlej (59′ Michał Fidziukiewicz)

Żółte kartki: Piotr Głowacki 3., Krzysztof Danielewicz 37., Dominik Marczuk 92. – Arkadiusz Najemski 28., Maksymilian Cichocki 47., Rafał Król 72.

Sędzia: Albert Różycki (Łódź)

Najnowsze aktualności