Artykuły

Dalekich wyjazdów ciąg dalszy. Po kolejny krok do awansu z Olimpią Elbląg

sobota, 19/03/2022

Stal Rzeszów może zwyciężyć dzisiaj po raz czwarty w tym roku w rozgrywkach eWinner II ligi. Biało-niebiescy zmierzą się na wyjeździe w 24. kolejce z Olimpią Elbląg. Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu o godzinie 19:00.

Drużyna trenera Daniela Myśliwca w Elblągu zmierzy się z zespołem prowadzonym przez trenera Tomasza Grzegorczyka. Olimpia Elbląg stanie przed szansą na pierwsze ligowe zwycięstwo w tym roku, a biało-niebiescy będą chcieli zwyciężyć po raz czwarty.

STAL RZESZÓW

Po intensywnym tygodniu biało-niebieskich i trzech meczach w ciągu ośmiu dni, drużynie trenera Myśliwca przyjdzie zmierzyć się z Olimpią Elbląg, która znajduje się obecnie na 7. miejscu w ligowej tabeli. Stalowcy w ostatnią niedzielę zagrali na Hetmańskiej 69 z Sokołem Ostróda – zespołem zamykającym ligową tabelę. Spotkanie zakończyło się ostatecznie zwycięstwem Stali 3-2, jednak przyniosło wiele emocji. Pomimo wyjścia przyjezdnych na prowadzenie w 13. minucie i czerwonej kartki dla Łukasza Góry w 18. minucie, Stali udało się najpierw wyrównać, a później zwyciężyć. Bramki dla biało-niebieskich w tym spotkaniu zdobywali Damian Michalik, Andreja Prokić i Piotr Głowacki, który wykorzystał czwarty rzut karny w bieżącym sezonie. – Mecz wygrany, cel zrealizowany i to jest najważniejsze. Chciałbym skończyć na tym konferencje, ale patrząc na okoliczności i szerszy kontekst niż tylko ostatnie 90 minut, to za nami bardzo ciężki tydzień – nie tylko w wymiarze fizycznym, ale też w wymiarze psychicznym, gdzie cały czas moi zawodnicy muszą być czujni i skoncentrowani, a to jeszcze bardziej podnosi wagę tego zwycięstwa. Spotkanie z Garbarnią było bardzo ważne, a to dzisiejsze było jeszcze ważniejsze, patrząc na okoliczności. Bardzo szybko straciliśmy jednego piłkarza, ale co mnie najbardziej cieszy, nie straciliśmy chłodnych głów i nie straciliśmy nawet na pół minuty wiary w to, że pomimo gry w osłabieniu, w tym meczu odniesiemy zwycięstwo – powiedział po meczu Daniel Myśliwiec, trener Stali. Skrót tego spotkania oraz bramki można zobaczyć TUTAJ. Kulisy meczu dostępne TUTAJ.

>>> ZOBACZ MATERIAŁ WIDEO Z PRZYGOTOWAŃ STALI RZESZÓW DO MECZU Z OLIMPIĄ ELBLĄG <<<

Od początku roku drużyna Stali Rzeszów straciła 8 bramek w eWinner II lidze, strzelając przy tym 12 goli. W ubiegłej rundzie Stalowcy stracili zaledwie 15 bramek. Dzisiaj drużyna trenera Myśliwca wciąż znajduje się w czołówce drużyn najlepiej broniących i jest najlepiej strzelającym zespołem z 52 bramkami na swoim koncie. Poza Chojniczanką Chojnice (51 goli) i Wisłą Puławy (41 goli) żadnej drużynie w eWinner II lidze nie udało się jeszcze przekroczyć bariery zdobycia 40 ligowych trafień. Przed meczem z Olimpią Elbląg trener Stali – Daniel Myśliwiec tłumaczył, z czego wynika duża liczba traconych bramek w tym roku. – Myślę, że nie zależy to od dekoncentracji, bo grając w ciągu siedmiu dni i mając daleką podróż, wykazaliśmy się ogromną koncentracją i determinacją w dążeniu do korzystnych wyników. Dlatego nie szukałbym głównej przyczyny w dekoncentracji, bo myślę, że główną przyczyną był sam mechanizm zdobywania bramek. Nie chciałem wchodzić w szczegóły bezpośrednio po meczu, żeby zobaczyć te bramki jeszcze raz, bo oczywiście na nich się skupiamy i one najbardziej bolą, ale nie wynikają ze zmian systemowych, tylko wynikają z warunków. W większości sytuacji były to podania bezpośrednie, które są dość widoczne dla naszych kibiców. Wszystkie wydarzenia, których może być 700-800, w zależności od tego, jaką wagę im damy, w całym meczu występuje takich wydarzeń 700-800, a my skupiamy się na dwóch momentach, w których przeciwnik zyskuje przestrzeń za naszą linią obrony, co na ogół wydarzy się w przypadku podania prostopadłego. Dlatego to tak najbardziej kuje w oczy i stąd prawdopodobnie troska kibiców o to, że to może być problem. My oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że cierpieliśmy, bo tak było z Kaliszem, tak było w ostatnim meczu, Wigry trochę inaczej próbowały osiągnąć tę strefę, ale my mamy tego świadomość. Mamy na to mechanizmy, a warunki zmieniające się i niezależne do końca od nas, determinują zachowanie poszczególnych piłkarzy – i to też nie jest przypadek, że te bramki padają w początkowej fazie meczu.

Trener Myśliwiec w spotkaniu z Olimpią Elbląg nie będzie mógł skorzystać z usług dwóch podstawowych zawodników. Chodzi o Bartłomieja Poczobuta i Łukasza Górę, którzy będą pauzowali za nadmiar żółtych kartek. Z powodu urazów nie zagrają też Paweł Oleksy i Patryk Małecki. Szkoleniowiec Stali na przedmeczowej konferencji prasowej odnosił się także do kwestii braków kadrowych. – Myślę, że to jest idealny moment dla zmienników do tego, żeby oni też pokazali, na co ich stać, bo ja ich obserwuje w treningach i wiem, że to jest wystarczająca kadra i nawet jeżeli będziemy „zmuszeni” do wykonania czterech zmian w pierwszej jedenastce, to i tak będziemy w stanie być na tyle mocni, żeby wygrywać mecze.

OLIMPIA ELBLĄG

Zespół z Elbląga znajduje się obecnie na 7. miejscu w tabeli, tracąc do strefy barażowej jeden punkt. Podopieczni trenera Tomasza Grzegorczyka w bieżącym roku dwa razy odnieśli skromny remis – z Pogonią Siedlce (1-1) i Sokołem Ostróda (1-1), a w ostatniej kolejce ulegli Motorowi Lublin (0-1). Statystycznie spotkanie Motoru z Olimpią było dość wyrównane i długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero w 88. minucie dzięki trafieniu Damiana Sędzikowskiego, gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie i utrzymać ten rezultat do końca. Ostatnie mecze Olimpii pokazują natomiast, że to wciąż dobrze zorganizowany zespół w defensywie. W bieżącym sezonie zespół stracił zaledwie 23 bramki – mniej straciła tylko Chojniczanka Chojnice (21) i Motor Lublin (20). Tyle samo straciła natomiast Stal Rzeszów i Ruch Chorzów.

Przed meczem z Olimpią trener Myśliwiec chwalił gospodarzy za ostatni mecz w Rzeszowie, zwracając uwagę na to, że trener Grzegorczyk może z tamtego spotkania zachować wiele elementów. Ponadto trener Stali podkreślał też rolę kapitana Olimpii – Kamila Wengera w grze rywala. – Olimpia też będzie miała swój pomysł, który może być bardzo podobny do tego poprzedniego, czyli asymetryczne ustawienie środkowych obrońców, które daje też fajne możliwości drużynie Olimpii, ale podpierając się statystykami, to kluczowym piłkarzem będzie tam Kamil Wenger, który jest teoretycznie półlewym środkowym obrońcom – i to na nim będziemy musieli się bardzo mocno skupić i sprawić, żeby on nie mógł tak bardzo wpływać na grę ofensywną drużyny Olimpii, bo trener Grzegorczyk ma też bardzo fajny pomysł, który bardzo mocno skupia przeciwnika do tego, żeby zagrać piłkę bezpośrednią, na co my będziemy przygotowani i mam nadzieję, że osiągniemy swój cel.

„Nie chciałbym projektować scenariusza, ale patrząc na to, że jest to mecz u siebie i na zdobycz punktową, która na pewno jest daleka od tego, na co stać Olimpię, to myślę, że jedynym słusznym wariantem byłoby pokazać, że nie boją się Stali Rzeszów, tylko chcą podejść odważniej. Patrząc też na tabelę z perspektywy drużyny z Elbląga, to myślę, że TOP 6, na które dobrze pracowali przez pierwszą rundę, trochę zaczyna – mówiąc kolokwialnie – odjeżdżać. Dlatego myślę, że muszą punktować i mam nadzieję, że to też doda kolorytu temu spotkaniu”

Daniel Myśliwiec przed meczem z Olimpią Elbląg

Bilans Olimpii Elbląg w meczach domowych w tym sezonie to 6 zwycięstw, 3 remisy i 2 porażki. Drużyna straciła w tych meczach 8 bramek, strzelając przy tym 14. W składzie Olimpii znajduje się także sporo młodzieżowców i wychowanków, co skutkuje wysokim miejscem w Pro Junior System. W ostatnich sezonach elblążanie zajmowali różne lokaty w ligowej tabeli – od 5. miejsca do 16. w poprzednim sezonie. W tym roku apetyty Olimpii z pewnością mogą być większe, bo do strefy barażowej tracą zaledwie jeden punkt, ale walka o baraże może rozstrzygnąć się do ostatniej kolejki ze względu na duży ścisk w tabeli.

W meczu ze Stalą Rzeszów w kadrze meczowej gospodarzy nie pojawi się Łukasz Sarnowski i Mateusz Dudek. Ten pierwszy będzie pauzował w wyniku czwartej żółtej kartki, którą obejrzał w ostatniej kolejce w spotkaniu z Motorem Lublin, a drugi zmaga się z urazem.

Bilans meczów Stali Rzeszów z Olimpią Elbląg to 5 zwycięstw Stali, 5 remisów i 3 wygrane Olimpii. W ostatnich pięciu meczach w eWinner II lidze Stal dwa razy zwyciężyła (3-1, 2-0), dwa razy padł bezbramkowy remis, a raz biało-niebiescy musieli uznać wyższość Olimpii (0-1).

OSTATNIE SPOTKANIE

Stal Rzeszów ostatni mecz z Olimpią Elbląg rozegrała 4 września 2021 roku. Był to mecz 7. kolejki eWinner II ligi. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem i podziałem punktów w Rzeszowie. Wówczas był to pierwszy mecz, w którym Stal oddała jakiekolwiek punkty w tym sezonie. Mimo że biało-niebiescy prowadzili grę w tym spotkaniu oraz znacząco przeważali, to słynąca z solidnej defensywy Olimpia Elbląg zdołała się wybronić z każdej sytuacji. Goście bardzo dobrze zamykali środek pola, ale przez większość czasu gra toczyła się na ich połowie. Olimpia próbowała szybkich kontrataków, ale to nie przyniosło zamierzonego rezultatu w postaci bramki. Obie drużyny próbowały oddawać także sporo uderzeń z dystansu. Dodatkowo podopieczni trenera Myśliwca od 73. minuty grali w osłabieniu w wyniku czerwonej kartki dla Pawła Oleksego. W tamtym spotkaniu zabrakło m.in. Krzysztofa Danielewicza, Damiana Michalika i Marcela Kotwicy, którzy zmagali się z problemami żołądkowymi i nie pojawili się w kadrze. W kadrze nie pojawił się także Dominik Marczuk, który został powołany do kadry. – Mam na pewno mieszane uczucia, bo nie odnieśliśmy zwycięstwa, dlatego ocena nie może być dobra, ale zważywszy na wszelkie okoliczności, na to z kim się mierzyliśmy i jakie były nasze warunki, to myślę, że z samego przebiegu można było pokusić się o coś więcej. Trzeba na pewno zacząć od działań przeciwnika, który w mojej ocenie – wyłączając nas – jest najlepiej zorganizowanym zespołem w tej lidze i miejsce w tabeli oraz liczba straconych goli nie jest przypadkiem, dlatego szacunek dla trenera Grzegorczyka i jego piłkarzy – powiedział po meczu Daniel Myśliwiec, trener Stali. Obszerny skrót tego spotkania można zobaczyć TUTAJ.

SĘDZIOWIE

Arbitrem głównym sobotniego spotkania będzie Paweł Horożaniecki z Żar. Na liniach asystować będą Marcin Czerwiński i Michał Gogolewski. Za sprawy techniczne odpowiadał będzie Wojciech Krztoń. Sędzia Korożaniecki dotychczas prowadził dwa mecze ligowe Stali Rzeszów – oba z Bytovią Bytów. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem rywali 2-3, a drugie zwycięstwem biało-niebieskich 2-0.

TRANSMISJA I CENTRUM MECZOWE

Początek spotkania pomiędzy Olimpią Elbląg a Stalą Rzeszów w sobotę 19 marca 2022 roku o godzinie 19:00. Transmisję ze spotkania oglądać można ZA DARMO w aplikacji mobilnej sponsora tytularnego II ligi – bukmachera eWinner lub za opłatą na sportize.com. Relacja LIVE w postaci trackera dostępna będzie na platformie STATSCORE.

Najnowsze aktualności