W trakcie kończącego się dzisiaj obozu przygotowawczego zapytaliśmy Łukasza Górę o jego ocenę dotychczasowego okresu pracy, wrażenia z ponownego przyjazdu na obiekty Wiki Sanok oraz o atmosferę w zespole. Jednocześnie obrońca biało-niebieskich przedstawił nam dzienny plan treningów podczas zgrupowania.

Za Wami dwa tygodnie przygotowań. Jak oceniasz ten dotychczasowy okres pracy?

– Oceniam na pewno bardzo pozytywnie. Weszło do nas do szatni trochę świeżej krwi, ale widać, że szybko złapaliśmy wspólny język z nowymi kolegami z drużyny. Jeśli ma to wyglądać tak, jak dotychczas, czyli ta praca na treningu czy atmosfera idzie w bardzo dobrą stronę, to nie możemy się już doczekać ligi i chcemy przełożyć pracę na treningach na ligowe boisko.

Tak jak w poprzednich latach, również i teraz wyjechaliście na obóz na obiekty Wiki Sanok. Jak oceniasz warunki do treningów?

– Jestem tutaj trzeci raz i czy to jest zima czy lato…tak jak teraz, gdy rozmawiamy po treningu, od razu włodarze obiektu wjechali na boisko przygotowywać je pod drugi trening. Warunki są ekstra jeśli chodzi o infrastrukturę – tak trawa, na jakiej trenujemy, czy wyżywienie – wszystko jest na najwyższym poziomie i jesteśmy zadowoleni.

Jak wygląda Wasz przykładowy dzienny plan treningów w trakcie obozu?

– Zostało mniej niż półtora tygodnia do ligi, dlatego też wiadomo, że nie trenujemy lekko, ale jest to robione z głową. Mamy dwie jednostki treningowe – rano na boisku, gdzie mamy głównie treningi taktyczne, a po południu zajęcia ze stałych fragmentów gry, siłownia, później regeneracja w basenie. Zawsze po treningach mamy dostęp do zimnej wody, do regeneracji, cały czas są z nami fizjoterapeuci, dlatego też praca, którą tutaj wykonujemy i którą wykonywaliśmy przez cały okres przygotowawczy, zaowocuje w trakcie sezonu.

Jak dogadujesz się na boisku z nowymi kolegami z zespołu?

– Nie ma czegoś takiego, że widać, że są u nas nowi zawodnicy. Wiadomo, że muszą trochę podłapać to, co wcześniej staraliśmy się robić na boisku, ale naprawdę szybko się zaadaptowali do tych panujących warunków na boisku. Nie mogę się doczekać ligi, bo jeśli chodzi o to, jakie osoby do nas przyszły… i atmosfera w zespole jest bardzo dobra, czujemy ten głód piłki i chcemy to jak najszybciej przenieść na ligowe boiska.