Artykuły

Minutówka: Radunia Stężyca – Stal Rzeszów 1-3

niedziela, 27/03/2022

Relacja z najciekawszych sytuacji z dzisiejszego meczu z Radunią Stężyca.

2 – Płaskie uderzenie Bartłomieja Poczobuta minęło bramkę Kacpra Tułowieckiego.

8 – Bomba Krzysztofa Danielewicza z rzutu wolnego i bramkarz Raduni z problemami wybija piłkę na róg.

15 – Groźnie pod bramką Stali po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale nikt nie przeciął lotu futbolówki.

17 – 0-1. Dośrodkowanie Damiana Michalika i Kacper Sadłocha zdobył swoją pierwszą bramkę dla Stali Rzeszów

22 – Igor Ławrynowicz idealnie zagrał do Andreji Prokicia, który podał do Kacpra Sadłochy, a ten uderzył z pierwszej piłki, ale nie trafił w bramkę

31 – 0-2. Piękna akcja Stali Rzeszów. Andreja Prokić podaje do Bartłomieja Poczobuta i za moment dostaje z powrotem piłkę, po czym wykłada ją Damianowi Michalikowi, który umieścił ją w pustej bramce

36 – Mocny strzał z dystansu Bartłomieja Poczobuta, ale daleko od bramki gospodarzy

40 – Kontra gospodarzy zakończona strzałem Janusza Surdykowskiego, ale Wiktor Kaczorowski nie musiał interweniować

42 – Szczęście po stronie Stali Rzeszów. Po strzale Janusza Surdykowskiego rzeszowian uratował słupek

44 – Szybka kontra biało-niebieskich i przed świetną szansą stanął Damian Michalik, ale uderzył wysoko nad bramką

56 – Po kontrze rzeszowian sam na sam z bramkarzem znalazł się Kacper Sadłocha, uderzył płasko, ale przed linią bramkową z interwencją zdążył Rafał Kosznik

58 – Kolejna kontra gości, którą strzałem kończył Krzysztof Danielewicz, ale został zablokowany przez rywala i mieliśmy rzut rożny

66 – Z ostrego kąta głową strzelał Dawid Retlewski, ale jedynie w boczną siatkę

70 – Ponownie oko w oko Kacprem Tułowieckim stanął Kacper Sadłocha, ale lepszy był bramkarz gospodarzy

76 – Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego spore zamieszanie pod bramką Stali, ale ostatecznie piłką ląduje w rękawicach Wiktora Kaczorowskiego

85 – 1-2. Na indywidualną akcję zdecydował się Jakub Witek, wbiegł w pole karne i mocnym strzałem zdobył bramkę kontaktową.

90+4 – 1-3. Andreja Prokić przebiegł z piłką pół boiska i postawił kropkę nad „i.

Najnowsze aktualności