Artykuły

Remis na Hetmańskiej na zakończenie sezonu. Stal Rzeszów – Lech Poznań 2-2

niedziela, 22/05/2022

Stal Rzeszów zremisowała z Lechem II Poznań 2-2 w ostatnim spotkaniu bieżącego sezonu w ramach 34. kolejki eWinner II ligi. Bramki dla biało-niebieskich zdobył Andreja Prokić oraz Piotr Głowacki z rzutu karnego.

Na ostatni ligowy mecz w sezonie 2021/2022 z rezerwami Lecha Poznań trener Daniel Myśliwiec zdecydował się na zmiany w wyjściowym składzie względem poprzedniego meczu. W składzie biało-niebieskich od pierwszej minuty wyszedł Krystian Wrona, który zastąpił Pawła Oleksego. W drugiej linii Bartłomieja Poczobuta zastąpił Sławomir Szeliga. W ataku do składu wrócił Damian Michalik.

Spotkanie rozpoczęło się od wprowadzenia piłki do gry przez Sławomira Szeligę, a następnie zmiany za Kacpra Piątka w 1. minucie – w taki sposób Sławek pożegnał się z kibicami na Hetmańskiej 69. Od początku meczu zarysowywała się dość wyraźna przewaga Stali. Goście próbowali aktywnie działać w pressingu, ale nie był on bardzo zdecydowany. Biało-niebiescy potrafili z kolei długo utrzymywać się przy piłce i zamknąć gości na ich własnej połowie. Lech szukał natomiast ataków szybkich z własnej połowy, jednak zawodnicy Stali często dobrze je neutralizowali. W 16. minucie akcja przyjezdnych zakończyła się uderzeniem z pola karnego, które zablokował Łukasz Góra. Chwilę później odpowiedziała Stal – Damian Michalik po podaniu od Piątka uderzył w słupek. Dobijać próbował jeszcze Małecki, ale jego strzał został zablokowany. Stalowcy często gościli pod bramką Lechitów, jednak brakowało zdecydowania i skutecznego wykończenia akcji. W 23. minucie błąd Głowackiego wykorzystali przyjezdni i za sprawą trafienia Łukasza Spławskiego wyszli na prowadzenie.

Dobry mecz rozgrywał Krzysztof Danielewicz, który świetnie operował piłką w środku boiska i posłał kilka ciekawych podań dla swoich partnerów z ataku. Zawodnicy Lecha byli ustawieni dość ciasno w defensywie, ale mimo tego Stali udało się sforsować ich szeregi obronne. W 26. minucie dośrodkowanie Michalika z głowy zamknął Prrokić i było już 1-1. Dobrze funkcjonowała dwójka stoperów Stali – Góra oraz Wrona, który już w okolicach środka boiska starali się odcinać piłki posyłane przez zawodników Lecha i wygrywali pojedynki w powietrzu. Z upływem kolejnych minut Stalowcy dalej prowadzili grę i szukali ataków bocznymi sektorami. Lech natomiast szukał błędów i podchodził wysoko przy rozegraniu piłki przez zawodników trenera Myśliwca. W 46. minucie Damian Michalik dostał piłkę w pole karne, oddał strzał, jednak nie zdołał wpakować piłki do siatki. Dobijać próbował jeszcze Małecki, ale strzał obronił Mleczko i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1-1.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza – Stalowcy chcieli przejąć inicjatywę i ruszali na bramkę Lecha. W 49. minucie Głowacki stracił piłkę na własnej połowie, zawodnicy gości wyszli z akcją dwójkową, ale Bartosz Wolski wrócił i zdążył zablokować strzał. Chwilę później Tymoteusz Klupś miał kolejną sytuację, ale Kaczorowski wyszedł odważnie do piłki i zbił mu ją sprzed nóg. W 54. minucie świetną prostopadłą piłkę do wbiegającego na pole karne Michalika posłał Danielewicz, ale strzał skrzydłowego Stali został zablokowany przez obrońcę Lecha. Z czasem to Lechici zaczęli przejmować inicjatywę. W 57. minucie defensywa Stali była ustawiona wysoko, a jeden z zawodników przyjezdnych posłał prostopadłą piłkę do wybiegającego Wilaka, który w sytuacji sam na sam z Kaczorowskim zdobył bramkę na 2-1 dla swojej drużyny. Biało-niebiescy szukali swoich sytuacji po stałych fragmentach gry, ale nie zdołali poważniej zagrozić defensywie Lecha.

Do gry Stali z czasem wkradało się także coraz więcej niedokładności, błędów i złych zagrań, ale podopieczni trenera Myśliwca wciąż starali się przebywać na połowie Lechitów, utrzymywać się przy piłce i zaatakować z bocznego sektora. Pierwszej – podwójnej zmiany trener Stali dokonał w 73. minucie. Boisko opuścił Wolski i Piątek, a wszedł Szczypek i Sadłocha. W 76. minucie Łukasz Góra zaskoczył bramkarza Lecha, uderzając z dystansu, a ten odbił piłkę do boku. Chwilę później w polu karnym został sfaulowany Marczuk, a rzut karny na bramkę zamienił Piotr Głowacki, wyrównując wynik spotkania na 2-2. Po bramce Stalowcy ruszyli zdecydowanie do ataku i pressingu. W 82. minucie w miejsce Prokicia wszedł Ławrynowicz, który mial swoją sytuację, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem. W 86. mincie sędzia podyktował rzut karny po faulu Wrony, ale uderzenie z szesnastki obronił Kaczorowski. Stalowcy w końcówke kilkukrotnie kontrowali, a w 93. minucie Sadłocha nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem i podziałem punktów w Rzeszowie.

Stal Rzeszów – Lech II Poznań 2-2 (1-1)

0-1 Łukasz Spławski – 23′
1-1 Andreja Prokić – 26′
1-2 Filip Wilak – 57
2-2 Piotr Głowacki – 78′ (rzut karny)

Stal Rzeszów: Wiktor Kaczorowski – Dominik Marczuk, Łukasz Góra, Krystian Wrona, Piotr Głowacki – Krzysztof Danielewicz, Bartosz Wolski (73′ Jakub Szczypek), Sławomir Szeliga (1′ Kacper Piątek, 73′ Kacper Sadłocha) – Andreja Prokić (82′ Igor Ławrynowicz), Patryk Małecki, Damian Michalik

Lech II Poznań: Miłosz Mleczko – Jakub Zagórski, Maksymilian Pingot, Jakub Niewiadomski, Krystian Palacz (84′ Norbert Pacławski) – Łukasz Norkowski, Patryk Gogół (59′ Sergey Krivets), Jakub Antczak (46′ Filip Wilak) – Igor Kornobis (46′ Karol Fietz), Łukasz Spławski, Tymoteusz Klupś

Żółte kartki: Piotr Głowacki 67. – Jakub Zagórski 73., Krystian Palacz 77., Karol Fietz 83., Krystian Wrona 87.

Sędzia: Rafał Rokosz (Siemanowice)

Najnowsze aktualności