Artykuły
Wojciech Reiman: „Musimy się uwolnić”
Zawodnicy Stali Rzeszów wybiorą się do Chojnic na mecz 14. kolejki II ligi piłkarskiej z Chojniczanką Chojnice. Wojciech Reiman - zawodnik Żurawi udzielił wypowiedzi przed tym spotkaniem.
— Miałem zapalenia stawa w palcu. Teraz już wszystko jest dobrze. Od dwóch tygodni trenuje normalnie z drużyną — powiedział Wojciech Reiman, pomocnik Stali Rzeszów.
— Jeżeli chodzi o wybranie mnie zawodnikiem kolejki, to fajna sprawa pod kątem indywidualnym ze względu na to, że jest w jakimś tam stopniu docenione to, co się robi na boisku. Mnie w żadnym stopniu to nie usypia, tylko właśnie jeszcze bardziej motywuje do pracy. To świadczy o tym, że moja praca wykonywana jest dobrze. Jeżeli natomiast chodzi o moją formę w ostatnim meczu, to czułem fakt tego, że przez dwa tygodnie nie trenowałem i czy był taki dobry w moim wykonaniu – nie wiem. Staram się być raczej w miarę krytyczny w stosunku do siebie i wydaje mi się, że na pewno mam jeszcze rezerwy, jeśli chodzi o moją grę. To nie był jakiś super mecz w moim wykonaniu, ale nie wyglądało to też źle. Dla mnie najważniejsze jest to, że znów jestem w pełni sił i mogę pomóc drużynie — dodał wychowanek Stali.
— Po meczu z Bytovią na pewno jest niedosyt. Grając u siebie chce się wygrywać. Fajnie zaczęliśmy mecz, a właściwie to pierwsze pięć minut, które wyglądały świetnie. Po strzelonej bramce oddaliśmy trochę pola Bytovii i pozwoliliśmy na to, aby oni kreowali sobie jakieś sytuacje. Z boiska miałem takie wrażenie, że klarownych sytuacji więcej w pierwszej połowie miała Bytovia. Drugą połowę zaczęliśmy też dobrze, ale niestety czerwona kartka trochę nam pokrzyżowała plany. Ale mimo wszystko zdobyliśmy bramkę i czułem, że jesteśmy w stanie dowieźć trzy punkty do końca meczu. Niestety dostaliśmy gola po stałym fragmencie gry i z tego względu jest ten niedosyt. Szanujemy na pewno ten punkt. Zdajemy sobie z tego sprawę, że nie wszystko wyglądało tak, jak miało wyglądać. Na pewno chcemy grać lepsze mecze niż ten z Bytovią — stwierdził zawodnik.
— Z mojej perspektywy wygląda to w ten sposób, że musimy się jakby uwolnić, bo teraz mamy dosyć ciężki okres. Nie zdobywaliśmy tych punktów tak, jakbyśmy chcieli. Oczywiście wiadomo, że chcemy wygrać. Jednak, aby wygrać ,to każdy z nas musi zagrać na swoim poziomie, a jeśli tak zagramy, to jestem o to spokojny. To w jaki sposób będziemy grać w tym sobotnim meczu, to terminuje w jaki sposób trenujemy. Na treningach widać duże zaangażowanie, widać taką wolę przełamania tych słabszych wyników, bo w trzech ostatnich meczach zdobyliśmy jeden punkt. Na pewno każdy z nas poprzez pracę na treningu chce pokazać sztabowi szkoleniowemu, że zasługuje na to, aby w tym meczu grać — zakończył Reiman.
Dotyczy meczu
Chojniczanka Chojnice
Stal Rzeszów
2:1
Najnowsze aktualności
KONFERENCJA | Konferencja prasowa przed meczem Stal Rzeszów – Lechia Gdańsk (26.04.2024)
piątek, 26/04/2024Konferencja prasowa przed meczem 30. kolejki Fortuna 1 Ligi pomiędzy Stalą Rzeszów a Lechia Gdańsk.
Marcin Kochanek sędzią meczu z Lechią Gdańsk
piątek, 26/04/2024Marcin Kochanek z Opola będzie arbitrem głównym sobotniego meczu Stal Rzeszów – Lechia Gdańsk. Na…
Z obozu rywala – Lechia Gdańsk
piątek, 26/04/2024Przed Stalą Rzeszów spotkanie na własnym stadionie z Lechią Gdańsk, liderem Fortuna 1 Ligi. Sprawdźcie,…