Wywiady

Wypowiedzi trenerów po meczu Stal Rzeszów – Bytovia Bytów

czwartek, 05/08/2021

Karol Szymlek, trener Bytovii Bytów

– Chciałbym przede wszystkim pogratulować moim chłopakom ambicji mimo tego, że przegrywaliśmy w pierwszej połowie 4-0. Wiadomo, poziom dwóch klas rozgrywkowych robi swoje. Liga centralna, a liga amatorska to jednak jest przepaść. Chciałbym pogratulować chłopakom, że podjęli rękawice. Wszyscy wiemy, w jakiej sytuacji teraz jest Bytovia. Zebraliśmy tak naprawdę zespół w ciągu trzech tygodni – od chłopaków grających w ligach okręgowych, aż po tych grających w czwartej lidze. Obecna sytuacja w klubie jest taka, że obecnie odbudowujemy to, co było kiedyś. Uważam, że jest to bardzo dobra lekcja dla chłopaków. Wiadomo, wiele nam brakuje jeszcze do pełni takiej dyspozycji, jaką bym sobie życzył. Ja w nich będę wierzył do końca. Cieszę się bardzo, że mogliśmy dzisiaj zagrać ze Stalą, bo to dla nas niesamowita lekcja. Sam przyjazd tutaj – hotel, jeden i drugi rozruch to dla tych zawodników coś fantastycznego, bo nigdy nie mieli styczności z czymś takim, czyli piłką zawodową. Do tego trybuny, świetna murawa. Na pewno wyciągniemy wnioski i śmiem twierdzić, że po tym meczu zespół uwierzył w siebie. Była to pierwsza sroga lekcja dla nas – zbyt wolno przesuwaliśmy się, pozwalaliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele. Przeciwnik był w mikrocyklu zawodowym, a my w mikrocyklu amatorskim – i to jest przepaść. Dlatego jeszcze raz gratulacje dla chłopaków za to, że podjęli rękawice w drugiej połowie i nie podłamali się wynikiem 4-0. Chwała im za to, że strzeliliśmy bramkę, zresztą po fajnej akcji. To na pewno będzie nas budować i liczę, że ten cały wyjazd – taki mini obóz, który odbyliśmy tutaj, scali ten zespół. Myślę, że pokazaliśmy wszystkim włodarzom miasta, wszystkim naszym sponsorom, którzy nas wspierają i którzy nas nie zostawili, że warto inwestować w ten zespół i jestem święcie przekonany, że praca, którą wykonujemy w klubie wspólnie z moimi asystentami, przyniesie efekt.

Daniel Myśliwiec, trener Stali Rzeszów

– Cele na dzisiaj były dwa: pierwszy to awansować do pierwszej rundy Pucharu Polski – i ten cel zrealizowaliśmy, a drugi był taki, żeby odnieść mój ulubiony rezultat – 5:1, ale tego nie osiągnęliśmy i zrobimy wszystko, by w kolejnych meczach już osiągnąć ten cel.

Daniel Myśliwiec o urazie Andrej Prokicia

– Uraz nie jest poważny, a w zasadzie Andreja nie ma urazu, tylko woleliśmy dmuchać na zimne – mówiąc kolokwialnie i dać mu odpocząć, bo wykonał swoje zadanie – zdobył bramkę, także nie było sensu ryzykować przeciążenia. Andreja będzie gotowy na najbliższy mecz.

… o tym, czego możemy spodziewać się po drużynie Pogoni Grodzisk Mazowiecki

– Wolałbym mówić o naszym zespole, ale znając trenera Chrobaka, z którym miałem okazję już rywalizować, kiedy był trenerem Polonii Warszawa to wiem, że jego zespoły są zawsze dobrze zorganizowane, bronią raczej w średnim bloku, dobrze kontratakują i przeprowadzają dużo ataków bocznymi sektorami, więc myślę, że tego się możemy spodziewać, ale na pewno będziemy koncentrować się na sobie i na swoim planie.

Najnowsze aktualności