Wszystkie aktualności

WYWIAD | Bartosz Wolski: Przed nami już tylko kluczowe mecze

sobota, 06/05/2023

– Musimy punktować w każdym z meczów i chcemy to oczywiście zrobić również w niedzielę – mówi Bartosz Wolski, pomocnik Stali Rzeszów.

Za nami mecz derbowy, który skończył się, w pełni zasłużenie, naszą wygraną…

Zdecydowanie tak. Cały mecz mieliśmy wszystko pod kontrolą, a za dowód niech świadczy fakt, że przeciwnik oddał jeden celny strzał, po którym padła, to trzeba oddać, piękna bramka. To by było jednak na tyle. Każdą inną groźniejszą akcję rywala dobrze kasowaliśmy i zasłużenie wygraliśmy.

Zgodzisz się ze mną, że jednym z kluczy do zaksięgowania trzech punktów było wygranie walki o środek pola?

Ja myślę, że każdy z nas, na wszystkich pozycjach, wygrywał te kluczowe pojedynki i na pewno nie tylko środek pola sprawił, że wygraliśmy ten mecz.

Mówiąc o wygranej o środek pola mam na myśli fakt, że w jesiennych derbach, w pierwszej połowie, tam przegrywaliśmy i rywal mógł rozrzucać piłki na skrzydła, a teraz całkowicie to zostało przez Was zablokowane…

Nie pamiętam już tamtego meczu (śmiech). Teraz pamiętam tylko ten ostatni, który wygraliśmy.

Po wygranych derbach radość była oczywiście duża, ale szybko trzeba było zacząć myśleć o kolejnym meczu, z Arką Gdynia, a więc spotkaniu o sporym ciężarze gatunkowym…

Nie da się ukryć, że jest to bardzo ważny mecz, jeden z kluczowych, ale tak naprawdę teraz tylko takie nas czekają, bo musimy punktować w każdym z meczów i chcemy to oczywiście zrobić również w niedzielę.

Jakiej Arki się spodziewasz, takiej, jak jesienią, kiedy mocno zaatakowała od samego początku?

Arka obecnie jest innym zespołem, niż wtedy, szczególnie teraz, po kolejnej zmianie trenera. Gdynianie grają różne mecze, w różny sposób, ale wiemy, czego się spodziewać po tym rywalu. To jednak zostawię już jednak dla siebie (uśmiech).

Jeśli chodzi o naszą drużynę to bez wątpienia będziemy chcieli dominować od samego początku do końca. Nie mylę się?

Nie mylisz (śmiech). Naszym celem jest to, aby dominować w tym spotkaniu i tak do niego podchodzimy. Myślę więc, że specjalnie nie trzeba kibiców zapraszać na ten mecz. Po prostu warto przyjść i być razem z nami.

Najnowsze aktualności