Wszystkie aktualności

Z obozu rywala – ŁKS Łódź

sobota, 13/08/2022

Maraton meczów w tym tygodniu kończymy niedzielnym spotkaniem na własnym boisku z Łódzkim Klubem Sportowym. Sprawdźcie, co słychać w obozie naszego najbliższego rywala.

KLUB

Łódzki Klub Sportowy to bardzo zasłużony klub dla polskiej piłki, ale obecnie już trzeci sezon występuje w Fortuna 1 Lidze. Łodzianie łącznie rozegrali aż 72 sezony w najwyższej klasie rozgrywkowej i dwukrotnie zostawali mistrzami naszego kraju. Miało to miejsca w latach 1958 i 1998. ŁKS raz natomiast był wicemistrzem Polski, trzykrotnie kończył rozgrywki na najniższym stopniu podium, a także raz wywalczył Puchar Polski.

Na początku drugiej dekady tego stulecia łódzki klub wpadł w kłopoty i sezon 2013/2014 zaczynał w 4 lidze. Od tego czasu trwała mozolna odbudowa, aż w 2019 roku ŁKS wrócił do Ekstraklasy. Był tam jednak tylko rok i do teraz gra na jej zapleczu.

W Łódzkim Klubie Sportowym występowało wielu uznanych piłkarzy, żeby wymienić Jana Tomaszewskiego, Stanisława Terleckiego, Tomasza Wieszczyckiego, Marka Saganowskiego, Mirosława Trzeciaka, Marka Chojnackiego, Tomasza Kłosa i wielu, wielu więcej.

TRENER

W czerwcu tego roku został nim ponownie Kazimierz Moskal, który poprzednio pracował w łódzkim klubie od lipca 2018 roku do maja 2020 roku. To pod jego wodzą łodzianie ostatni raz awansowali do Ekstraklasy. Ten były uznany piłkarz pracę trenerską zaczynał od współpracy z Adamem Nawałką, Henrykiem Kasperczakiem czy Robertem Maaskantem, a na własny rachunek pracował w Wiśle Kraków, Bruk-Bet Termalice Nieciecza, Pogoni Szczecin, Sandecji Nowy Sącz oraz Zagłębiu Sosnowiec.

LIDERZY DRUŻYNY

Bez wątpienia największą gwiazdą drużyny jest Hiszpan Pirulo, który barwy łodzian reprezentuje czwarty sezon. Jest to bardzo dobrze wyszkolony pomocnik i to od niego najwięcej zależy w poczynaniach ofensywnych. Do tego jest dobrym strzelcem. W tym sezonie zdobył już trzy bramki, choć należy dodać, że dwie z nich z rzutów karnych. W defensywie liderem ŁKS-u jest bardzo doświadczony obrońca Maciej Dąbrowski, a partneruje mu Hiszpan Nacho. W drugiej linii uważać na pewno należy również choćby na Michała Trąbkę.

PODKARPACKI ŚLAD

Wspomniany Michał Trąbka spędził półtora sezonu w Stali Stalowa Wola i to właśnie ze „Stalówki” przeszedł do Łódzkiego Klubu Sportowego. Kibice z naszego województwa na pewno kojarzą również Dawida Korta, który w poprzednim sezonie występował w Stali Mielec.

W POPRZEDNIM SEZONIE

To było wielkie rozczarowanie dla wszystkich kibiców łodzian. ŁKS, tradycyjnie, wymieniany był w gronie kandydatów do awansu, ale klub był targany różnymi problemami i drużyna ostatecznie rozgrywki zakończyła zaledwie na 10. miejscu.

TAK BYŁO OSTATNIO

Ostatni raz Stal Rzeszów o ligowe punkty z ŁKS-em Łódź walczyła bardzo dawno temu, bo w sezonie 1975/1976. Oba kluby grały wtedy w Ekstraklasie i dwukrotnie lepsi okazali się łodzianie. W Rzeszowie wygrali 1-0, a na własnym boisku pokonali naszą drużynę 3-1. Jedyną bramkę dla biało-niebieskich zdobył wtedy Janusz Krawczyk.

LATEM

Po nieudanym sezonie w drużynie nie doszło do rewolucji, aczkolwiek z drużyny odeszło kilku piłkarzy, którzy często wybiegali w podstawowym składzie. Mamy tutaj na myśli Samu Corrala, Antonio Domingueza czy Macieja Wolskiego. Do drużyny Kazimierza Moskala dołączyli natomiast wspomniany Dawid Kort ze Stali Mielec, Bartosz Biel z GKS-u Tychy, a także Władysław Ochronczuk z GKS-u Jastrzębie.

FORMA

ŁKS Łódź ten sezon zaczął od przegranej na własnym boisku z GKS-em Katowice i od razu wśród fanów zaczęły panować minorowe nastroje. Po falstarcie łodzianie się jednak poprawili już w drugiej kolejce, kiedy na wyjeździe pokonali GKS Tychy. To ich napędziło, bo mają teraz passę czterech wygranych z rzędu, a oprócz tyszan ograli Skrę Częstochowa, Chrobrego Głogów i Puszczę Niepołomice. Po tej serii łodzianie wskoczyli na 2. miejsce w ligowej tabeli.

Najnowsze aktualności