Artykuły

Z obozu rywala – Polonia Warszawa

środa, 29/11/2023

Już w piątek przed Stalą Rzeszów kolejne spotkanie w Fortuna 1 Lidze, a przeciwnikiem biało-niebieskich będzie Polonia Warszawa, beniaminek rozgrywek. Sprawdźcie, co słychać w obozie naszego rywala…

Polonia Warszawa to ostatni przeciwnik naszej drużyny w pierwszej rundzie. Z tym zespołem zmierzymy się pierwszy raz od 30 lat, a więc minął już szmat czasu.

W tym okresie Czarne Koszule miały bardzo różne momenty. Były mistrzem Polski, wicemistrzem, wywalczyły Puchar Polski, czy Superpuchar, grały w europejskich pucharach, ale i występowały, i to naprawdę jeszcze niedawno, w 3 lidze.

Sezon 2012/2013 Polonia zakończyła na 6. miejscu Ekstraklasy, ale w związku z nieotrzymaniem licencji została zdegradowana i wylądowała w 3 lidze. Po barażach awansowała do 2 ligi, ale tylko na rok.

Warszawianie ponownie występowali więc na czwartym poziomie rozgrywkowym i to przez pięć sezonów. Rozgrywki 2019/2020, jak pamiętamy, zostały niedokończone ze względu na pandemię, co, nie można tego wykluczyć, uratowało Polonię przed spadkiem jeszcze niżej, bo po pierwszej rundzie plasowała się na przedostatnim miejscu.

Kolejny sezon to już 4. pozycja, co było preludium przed kolejnymi rozgrywkami, które drużyna ze stolicy wygrała i awansowała do 2 ligi.

Już wtedy trenerem warszawian był Rafał Smalec, pod którego wodzą zespół poszedł za ciosem i od razu wywalczył awans na zaplecze polskiej Ekstraklasy.

Jest to trener nie mający może wielkiego doświadczenia, bo wcześniej pracował w niższych ligach, m.in. w Pogoni Grodzisk Mazowiecki czy Unii Skierniewice, ale udowodnił, że zna się na swoim fachu, a najlepszym tego potwierdzeniem są dwa kolejne awanse.

Przed bieżącymi rozgrywkami do jego zespołu dołączyło kilku piłkarzy, którzy dobrze znają ten poziom rozgrywkowy. Nabytkami Czarnych Koszul m.in. byli: Szymon Kobusiński (napastnik pozyskany z Ruchu Chorzów), Michał Kołodziejski (obrońca, GKS Katowice), Mateusz Kuchta (bramkarz, Chojniczanka Chojnice), Władysław Ochronczuk (obrońca, ŁKS Łódź), Dariusz Pawłowski (obrońca, Sandecja Nowy Sącz) czy Jakub Piątek (pomocnik, Ruch Chorzów).

Trener Smalec nie stracił natomiast żadnego ważnego piłkarza, a więc śmiało można było zakładać, że Polonia nie zamierza patrzeć tylko za siebie, ale zechce w lidze zamieszać.

Przecież już wcześniej w kadrze znajdowali się choćby Michał Bajdur, Mateusz Michalski, Piotr Marciniec czy Paweł Tomczyk, a więc piłkarze, którzy z niejednego pieca chleb jedli.

Drużyna została solidnie wzmocniona, świeża krew pojawiła się w każdej z formacji, a więc na papierze zespół prezentował się naprawdę dobrze. Na początku sezonu warszawianie upodobali sobie wynik 3-2, bo pierwsze trzy spotkania tej drużyny kończyły się właśnie takim rezultatem, a były to porażki z GKS Tychy i Wisłą Kraków oraz wygrana, i to na wyjeździe, z Arką Gdynia.

W kolejnych meczach Polonia nie zamierzała zmieniać etykiety i wciąż w meczach z jej udziałem padało sporo bramek. Była więc porażka 3-4 z Miedzią Legnica, czy wygrana 3-0 z Chrobrym Głogów.

Następnie zrobiło się jednak mniej efektownie, a w czterech kolejnych meczach Czarne Koszule ugrały tylko punkt, zdobywając przy tym zaledwie jedną bramkę.

Przełamanie przyszło w pojedynku z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Wygrana 2-0 była pierwszą, i jedyną dotychczas, na własnym boisku, ale zespół ze stolicy poszedł za ciosem i wygrał w takim samym stosunku z Zagłębiem w Sosnowcu.

Ostatnie kolejki to w dalszym ciągu punktowanie w kratkę, co przełożyło się łącznie na 18 zdobytych punktów i 13. miejsce w Fortuna 1 Lidze. Ten zespół bez wątpienia stać na lepszy wynik, ale zaskakująco słabo radzi sobie na własnym stadionie, na którym ugrał tylko cztery oczka.

Celem Stali Rzeszów jest, aby tego bilansu Czarne Koszule w piątek nie poprawiały i z takim zamiarem biało-niebiescy jadą do stolicy.

Mecz Polonia Warszawa – Stal Rzeszów w piątek 1 grudnia o godzinie 18:00. Transmisja w Polsat Box Go.

Polonia Warszawa w pigułce:

Miejsce w tabeli: 13.

Punkty: 18.

Bramki: 21-23.

Trener: Rafał Smalec.

Najlepszy strzelec: Mateusz Michalski (5 bramek).

Gwiazda drużyny: Michał Bajdur.

Najnowsze aktualności